Telewizja2018-05-02
19

Oglądalność „Alarmu!” w TVP1 spadła z 1,2 mln do 730 tys. widzów

Jacek Łęski, fot. TVP1Jacek Łęski, fot. TVP1

Pierwsze 36 wydań „Alarmu!” oglądało średnio 1,04 mln osób. W pierwszym tygodniu emisji nowy magazyn TVP1 gromadził 1,22 mln oglądających, a w dziewiątym było to 738 tys. osób.

Średnia widownia pierwszych 36 odcinków interwencyjnego programu wyemitowanych w okresie od 26 lutego do 24 kwietnia 2018 roku w TVP1 wyniosła 1,04 mln osób. Udział TVP1 w rynku telewizyjnym ukształtował się na poziomie 6,72 proc. w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 4,72 proc. w grupie 16-49 i 5,89 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Mediacom.

Przynajmniej przez 1 minutę każdy z poszczególnych odcinków oglądało średnio 1,58 mln widzów w 4+.

Najwięcej widzów w analizowanym okresie przyciągnął odcinek audycji z 15 marca. Śledziło go średnio 1,50 mln osób.

W pierwszym tygodniu magazyn miał 1,22 mln oglądających. W kolejnych tygodniach widownia audycji delikatnie spadała - w drugim tygodniu śledziło ją 1,21 mln osób, w trzecim - 1,17 mln, a w czwartym - 987 tys.

Wzrost nastąpił w piątym tygodniu emisji, w którym „Alarm!” śledziło 1,06 mln widzów. W kolejnych tygodniach notowano systematyczne spadki - do 967 tys. (szósty tydzień), 881 tys. (siódmy), 878 tys. (ósmy) i 738 tys. (dziewiąty).

Należy jednak wziąć pod uwagę, że w kolejnych wiosennych tygodniach oglądalność telewizji równomiernie spadała z powodu poprawiającej się pogody, stąd też zauważalne spadki liczby widzów „Alarmu!”. Misyjna audycja Telewizji Polskiej jednak również niemal z tygodnia na tydzień notowała delikatne spadki udziałów w rynku.

Jak już informowaliśmy po niemal czterech tygodniach emisji „Alarmu!”, Jedynka w czasie emisji programu wypadała najsłabiej w rynku telewizyjnym wśród tzw. „wielkiej czwórki”. Nowy magazyn reporterski ma również gorsze wyniki oglądalności względem konkurencyjnych codziennych audycji o tej tematyce emitowanych w stacjach konkurencji. „Uwagę!” TVN od 26 lutego do 6 marca br. w dni powszednie śledziło średnio 2,33 mln osób, co przełożyło się na odpowiednio 15,09 proc., 17,78 proc. i 16,42 proc. Z kolei „Interwencja” Polsatu miała 1,69 mln oglądających (odpowiednio 17,13 proc., 14,24 proc. i 16,16 proc. udziału).

Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski na swoim koncie na Twitterze opublikował również wyniki pierwszego i drugiego odcinka „Alarmu!” z alternatywnego pomiaru oglądalności prowadzonego przez Netię, który wzbudza wiele kontrowersji - jego wyniki uznawane są tylko przez TVP. Według tych danych pierwszy odcinek miał 1,32 mln oglądających, a drugi - 2,1 mln (łącznie z TVP Info; tego dnia magazyn równolegle transmitowała newsowa antena TVP, a wg NAM łączna widownia z obu stacji wyniosła 1,84 mln osób).

„Alarm!” to codzienny interwencyjny program, którego nazwa nawiązuje do tweeta Donalda Tuska z listopada ub.r. Widzowie w 15-minutowym programie mogą śledzić dziennikarskie interwencje, śledztwa i opowieści o realnych problemach Polski i Polaków. Reporterzy przybliżają m.in. układy i skutki niesprawiedliwych wyroków sądowych. W programie są opisywane także afery w samorządach, co ma związek z jesiennymi wyborami samorządowymi.

Od poniedziałku do czwartku cykl prowadzi Jacek Łęski, a gospodarzem piątkowych wydań jest Agnieszka Świdzińska.

Udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2017 roku wyniósł 9,59 proc.

Autor:Michał Kurdupski

KOMENTARZE(19)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas