Po 20 latach sieć fastfoodów Burger King zmieniła logo. Podkreśla przez to ostatnie zmiany w filozofii marki. Projekt przygotowała agencja Jones Knowles Ritchie.
Kolory zaprezentowanego w czwartek nowego logo są wedle Burger Kinga "inspirowane prawdziwym i pysznym jedzeniem". W nowej wersji rezygnowano z niebieskiej obwódki na rzecz symbolu burgera, pozostawiono zaś wypisaną czerwonymi literami nazwę brandu.
W nowej identyfikacji pojawił się niestandardowy krój czcionki (częściowo szeryfowy), nazwany Flame.
Nowe logo Burger Kinga
- Minimalistyczne logo płynnie wpisuje się w ewolucję marki w dzisiejszych czasach - wyjaśniają przedstawiciele marki w komunikacie. Nowa identyfikacja podkreśla, że Burger King poprawił jakość oferty, eliminując ze składów burgerów konserwanty. - Zrobiliśmy wiele, żeby poprawić jakość jedzenia - komentuje Fernando Machdao, globalny szef marketingu firmy Restaurant Brands International, do której należy Burger King.
- Chcieliśmy wykorzystać design, aby zlikwidować lukę między negatywnym postrzeganiem fast foodów przez ludzi a pozytywną rzeczywistością historii kulinarnej. Chodziło nam o sprawienie, by marka wydawała się mniej syntetyczna, sztuczna i tania, a bardziej realna, pożądana i smaczna - dodaje Lisa Smith, executive creative director agencji Jones Knowles Ritchie, która przygotowała projekt.
Jak podano starano się to uzyskać na kilka różnych sposobów. Twórcy identyfikacji odeszli od syntetycznego logo z 1999 r., z okrągłym niebieskim obrysem ikony burgera. Smith i jej zespół zastąpili ten znak zaktualizowanym riffem w wersjach z 1969 i 1994 r. To stonowany, prosty, płaski kreskówkowy burger z napisem „Burger King” wciśniętym między połówki bułki.
Nowy projekt zawiera też zabawne ilustracje hiszpańskiego duetu Cachetejack. Projekty te mają stwarzać Burger Kingowi nowe możliwości oznaczania wszystkiego: od komunikatów o błędach na stronie internetowej, przez reklamy cyfrowe i grafiki społecznościowe, po papier do wykładania tac w lokalach. Kreskówkowe postaci obracają krążki cebuli, jedzą frytki czy używają plasterków pikli jako lornetki.
Zmiany w Burger King
W ubiegłym roku fastfoodowa sieć zaczęła sprzedawać kanapki Whooper bez dodatku konserwantów oraz sztucznych barwników i aromatów.
Nowe logo pojawiło się już na ubraniach pracowników sieci, opakowaniach produktów, a wkrótce trafi do placówek stacjonarnych (są w trakcie przebudowy).
Odświeżenie wizerunku wszystkich 19 tys. restauracji Burger Kinga na świecie może potrwać nawet kilka lat.
