Koncern Coca-Cola wprowadził do sprzedaży w Japonii swój kultowy napój w wersji bez cukru, wzbogacony błonnikiem. Marketer chce, by dzięki tej innowacji jego napój był nie tylko często kupowany, ale by był spożywany regularnie.
Coca-Cola z błonnikiem sprzedawana jest pod marką Coca-Cola Plus, w białej butelce. Według zapewnień producenta nie zawiera cukru, nie ma kalorii i jest wzbogacony o 5 g błonnika. Taka zawartość błonnika w jednej butelce napoju odpowiada równowartości jednej piątej dziennego zapotrzebowania organizmu na błonnik.
James Quincy, prezes i dyrektor generalny Coca-Coli powiedział, że firma chce wzbogacić swoje napoje o dodatkowe funkcjonalności. Stąd wprowadzenie do nich błonnika.
Z badania przeprowadzonego przez Boston School of Medicine wynika, że osoby, które spożywają tylko jeden sztucznie słodzony napój gazowany dziennie są trzykrotnie bardziej narażone na udar mózgu od osób, które nie piją takich napojów wcale. Wyniki tego badania (objęto nim 4,3 tys. osób w ciągu 10 lat) wskazują również, że osoby, które piją napoje gazowane są 2,9 razy bardziej narażone na rozwój choroby Alzheimera.
Zdaniem specjalistów, te statystyki są niepokojące, dlatego takie firmy, jak Coca-Cola próbują temu zaradzić. Ich zdaniem jednak dodanie błonnika do Coli raczej tego nie zmieni.
