W br. Google+ nie zyskuje już w Polsce na zasięgu, notując miesięcznie 4-4,5 mln użytkowników. To nadal mniej niż ma NK.pl, czterokrotnie mniej od Facebooka, za to dwa razy więcej od Twittera i Ask.fm.
W październiku br. Google+ odwiedziło 4,14 mln polskich użytkowników (real users), o 148,4 tys. mniej niż rok wcześniej, co oznacza spadek o 3,5 proc. - wynika z danych Megapanelu PBI/Gemius opracowanych przez Wirtualnemedia.pl.
Jest to pierwszy w historii serwisu spadek miesięcznej liczby polskich użytkowników w ujęciu rok do roku. W poprzednich latach witryna, uruchomiona latem 2011 roku, notowała stopniowy wzrost odwiedzalności, który wyhamował w br.
Na starcie, w pierwszych trzech pełnych miesiącach działania jesienią 2011 roku, Google+ notował po 1,6-1,8 mln polskich użytkowników. W grudniu 2011 roku ich liczba pierwszy raz przekroczyła 2 mln, a w czerwcu 2012 roku - 2,5 mln, a w styczniu ub.r. - 3 mln. Od maja do września ub.r. serwis miał u nas 3,4-3,7 mln odwiedzających miesięcznie, a w październiku i listopadzie ub.r. - 4,3 mln. W br. notował po 4-4,5 mln użytkowników (najwięcej w marcu i czerwcu).
Zasięg Google+ ustabilizował się w br. na tym poziomie, podczas gdy w poprzednich latach notował duże wzrosty: w styczniu ub.r. serwis miał o 588,2 tys. polskich użytkowników więcej niż rok wcześniej (to 24,2 proc. w górę), a w styczniu br. - o 1,25 mln więcej niż przed rokiem (41,6 proc. w górę).
Mimo tych wzrostów specjaliści z polskiej branży interaktywnej, których parę razy pytaliśmy o opinie na temat wyników Google+, oceniali, że w serwisie nie wytworzyła się aktywna społeczność polskich użytkowników, a jego rosnące statystyki wynikają przede wszystkim z integrowania go z innymi stronami i usługami Google (przeczytaj komentarze z wiosny br.).
Zobacz tabelę
Google+ nie zagroził na polskim rynkowi Facebookowi, który w ciągu dwóch lat zyskał u nas ok. 3,5 mln użytkowników - w październiku br. odwiedziło go 78,8 proc. wszystkich polskich internautów, podczas gdy dwa lata wcześnie było to 69,2 proc.
Duże spadki w rywalizacji z globalnymi konkurentami zanotowała natomiast rodzima NK.pl, którą w listopadzie br. przejęła Grupa Onet.pl (więcej na ten temat).
Czołówkę portali społecznościowych uzupełniają mikroblogowy Twitter, desktopowa wersja aplikacji zdjęciowej Instagram, młodzieżowy Ask.fm i oparty na treściach graficznych Pinterest. Wszystkie one duże wzrosty liczby polskich użytkowników zanotowały w ub.r., po czym w br. nastąpiła stabilizacja. Szczególnie dużo zyskał w 2013 roku Ask.fm, którego popularność wręcz eksplodowała, co analizowaliśmy już w ostatnich miesiącach (zobacz szczegóły).
Zarówno Ask.fm, jak też Pinterest i Instagram procentowo osiągnęły znacznie większe wzrosty od Google, co wynika m.in. z tego, że startowały ze znacznie niższego pułapu (poniżej 400 tys. użytkowników) i stopniowo zyskiwały na zasięgu.
Zobacz tabelę
W zestawieniu nie uwzględniliśmy YouTube’a (będącego bardziej serwisem wideo/VoD niż służącym do komunikacji) i Goldenline.pl (któremu bliżej do serwisu rekrutacyjnego, o pracy).
Większość serwisów społecznościowych (wszystkie w powyższym rankingu) nie jest objęta w Megapanelu audytem site-centric, dlatego nie wiadomo, ile odsłon wykonują w nich ani jak dużo czasu spędzają polscy użytkownicy.
