Jacek Kurski i Roberto Pedretti, fot. TVPPrezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski spotkał się z Roberto Pedrettim, dyrektorem generalnym Nielsena w regionie Europy Środkowej i Turcji. Po negocjacjach firma zgodziła się na przeprowadzenie audytu i weryfikację panelu badawczego w Polsce - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - To poważne traktowanie moich zastrzeżeń co do miarodajności wyników badań - komentuje Kurski.
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, do spotkania Kurskiego i Pedrettiego doszło we wrześniu w siedzibie Telewizji Polskiej. Prezes TVP przekazał wówczas dyrektorowi generalnemu Nielsena na Europę Środkową swoje wątpliwości dotyczące pomiaru telemetrycznego, dokonywanego w Polsce przez firmę Nielsen Audience Measurement.
Roberto Pedretti zgodził się na weryfikację panelu oraz audyt rozkładu geograficznego panelu. Z informacji Wirtualnemedia.pl wynika, że audytem zajmie się firma zewnętrzna, która zostanie wybrana przez Stowarzyszenie IAA Polska. Obecnie trwają ostatnie uzgodnienia między TVP a Nielsenem.
- Przyjazd prezesów Nielsena na Europę Środkową i Wschodnią do Telewizji Polskiej odbieram jako poważne potraktowanie przez firmę moich zastrzeżeń co do miarodajności wyników badań telemetrycznych w Polsce - wyjaśnia w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Jacek Kurski, prezes TVP.
Przypomnijmy, że Kurski zaczął kwestionować wiarygodność badania realizowanego przez Nielsen już na początku swojej prezesury. W kwietniu na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu tłumaczył, że niższe wyniki oglądalności części kanałów i programów TVP są związane ze specyfiką badania telemetrycznego, realizowanego przez Nielsen Audience Measurement.
Jednak przede wszystkim Jacek Kurski krytykował zbyt małą liczbę (około 2 tys.) i niereprezentatywne dla całego społeczeństwa rozmieszczenie gospodarstw domowych wchodzących w skład panelu badawczego. W "Wiadomosciach" TVP1 emitowano materiały w krytycznym świetle opisujący działalność AGB Nielsen.
W połowie kwietnia br. TVP zwróciła się do Nielsena o przekazanie kodów pocztowych osób uczestniczących w panelu badawczym. Pracownia nie zgodziła się, za to udostępniła dokładną strukturę panelu z danymi takimi jak podział na województwa, wielkość miejscowości czy ilość wyodrębnionych miejscowości w danym województwie.
Elżbieta Gorajewska, dyrektor zarządzająca Nielsen Audience Measurement, tłumaczyła wówczas portalowi Wirtualnemedia.pl, że dane panelowe, zawierające wykaz miejscowości lub kody pocztowe, mogą być udostępnione jedynie niezależnym audytorom. Z reguły audyt paneli przeprowadza grupa zagranicznych audytorów.
Porozumienie Telewizji Polskiej z Nielsenem w sprawie audytu oznacza, że powyższe dokładne dane zostaną przekazane niezależnej firmie audytorskiej, która przeanalizuje m.in. rozkład panelistów, łącznie z zamieszkiwanymi przez nich miejscowościami.
