Aleksandra Popławska i Magdalena Różczka, fot. Propeller FilmNowy serial „Miasto skarbów” oglądało średnio 356 tys. widzów. Kryminalna produkcja dała Dwójce ostatnie miejsce w rynku telewizyjnym wśród tzw. „wielkiej czwórki”. Wpływy z reklam wyniosły 3,65 mln zł.
„Miasto skarbów” na antenie TVP2 oglądać można było w czwartki o godz. 21.40, w okresie od 14 września do 7 grudnia br. Średnia widownia premierowych odcinków produkcji wyniosła 356 tys. osób, co przełożyło się na 2,78 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 2,70 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 2,75 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
Do tej pory zdecydowanie największą popularnością cieszył się pierwszy odcinek, który śledziło 473 tys. osób.
Dwójka w paśmie nadawania nowego serialu zajęła ostatnie miejsce w rynku telewizyjnym wśród tzw. „wielkiej czwórki”. Liderem w tym paśmie był TVN, który emitując wtedy „Kuchenne rewolucje”, osiągał 19,17 proc. udziału. Druga była TVP1 („Sprawa dla reportera” i „Warto rozmawiać”; 14,79 proc.), a trzeci - Polsat (gł. „Przyjaciółki” i „Zdrady”; 11,40 proc.).
Również wśród widzów w grupach 16-49 i 16-59 Dwójka wypadła zdecydowanie najgorzej na tle swoich konkurentów.
Wpływy reklamowe wokół premierowych odcinków serialu wyniosły 3,65 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).
Telewizja Polska wyprodukowała serial samodzielnie. Reżyserią zajmowali się: Marcin Ziębiński i Piotr Jaworski. Zdjęcia do produkcji realizowane były w Krakowie do końca września br.
| Badania | Nielsen pracuje nad zwiększeniem panelu z 2 do 5 tys. gospodarstw. Firma zacznie również badać streaming VOD i OTT |
