Sieć pizzerii Papa John’s rozpoczęła współpracę ze znanym amerykańskim koszykarzem Shaquille’m O’Nealem i jednocześnie zwiększa do 40 mln dolarów budżet marketingowy. Chce w ten sposób odbudować zaufanie konsumentów i poprawić nadszarpnięty wizerunek.
Wizerunkowe problemy Papa John’s zaczęły się pod koniec 2017 roku, kiedy John Schnatter, założyciel i prezes firmy publicznie skrytykował czarnoskórych koszykarzy za to, że na meczach klękają w trakcie hymnu Stanów Zjednoczonych. Sportowcy takim zachowaniem chcieli zwrócić uwagę na problem rasizmu i brutalność policji w USA.
To spowodowało, że współpracę z siecią pizzerii zakończyła liga NFL, która podpisała kontrakt z konkurentem – Pizza Hut (AmRest).
John Schnatter odszedł z firmy, a ta przestała wykorzystywać jego wizerunek w swoich wszelkich materiałach marketingowych. Kilka miesięcy później, latem ub.r. Papa John’s zatrudniła do współpracy agencję strategiczno-kreatywną Endeavour Global Marketing, by ta pomogła naprawić straty wizerunkowe.
W marcu tego roku zatrudniono też nowego szefa marketingu. Stanowisko to objął odpowiedzialny wcześniej za marketing sieci Subway Karlin Linhardt.
Kilka dni temu szefostwo Papa John’s poinformowało, że na zaplanowane w najbliższych miesiącach działania marketingowe przeznaczy 40 mln dolarów. Do współpracy zaangażowano też byłą gwiazdę NBA, koszykarza Shaquille O’Neala.
Z doniesień amerykańskich mediów wynika, że firma podpisała z nim trzyletni kontrakt, za który sportowiec otrzyma 4,125 mln dolarów płatnych w trzech ratach.
Wizerunek koszykarza ma już we wrześniu pojawić się m.in. w materiałach marketingowych sieci pizzerii oraz w jej nowej kampanii reklamowej.
