Internet2013-12-30
2

Rok 2013 w e-commerce, prognozy na 2014

Jak minął 2013 rok na polskim rynku handlu internetowego, co wydarzy się w nadchodzącym roku? Dla Wirtualnemedia.pl podsumowują i prognozują szefowie czołowych e-sklepów, porównywarek cen i organizacji branżowych.

Jakub Radkowski, doradca zarządu Merlin.pl

Wydarzenie roku 2013
Być może będzie to nieco egocentryczne, ale uważam, że za takie wydarzenie możemy uznać zakup Merlin.pl przez Czerwoną Torebkę. Spółka z ogromnym doświadczeniem w biznesie deweloperskim i handlu detalicznym przejmująca jeden z najbardziej znanych sklepów internetowych to chyba najbardziej interesująca w tym roku próba połączenia biznesu offline i online.

Sukces roku 2013
Dla handlu internetowego na pewno ogromne znaczenie miało powstanie Izby Gospodarki Elektronicznej. Izba w szybkim czasie stała się organizacją popularyzującą e-commerce, ale co najważniejsze - poważnym partnerem dla polskich legislatorów: Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji czy Ministerstwa Sprawiedliwości. Dotychczas brakowało instytucji, która tak jasno i rzetelnie reprezentowałaby e-commerce w Polsce.

Porażka roku 2013
Zdecydowanie obowiązki informacyjne nakładane przez unijnego i polskiego ustawodawcę. Inwazyjne informacje o polityce cookies skutecznie przeszkadzają nie tylko klientom e-commerce, ale też pozostałym internautom. Czasami warto jest dopasować prawo do użytkowników, a nie odwrotnie.

Człowiek roku 2013
Trudno jest wyodrębnić konkretną osobę czy nazwisko. W tej branży sukcesy opierają się na pracy zespołowej, a na osiągane efekty zawsze składa się wysiłek wielu osób. Dlatego też nie mogę wskazać tego jednego człowieka roku. Z całą pewnością jednak jest wiele zespołów, które osiągały większe i mniejsze sukcesy przez ostatnich dwanaście miesięcy, jednak nie chcę nikogo pominąć. Gratuluję im wszystkim, nie wskazując jednego konkretnego zwycięzcy tej kategorii.

Trend roku 2013
Kurier i poczta już nie wystarczają. Sklepy internetowe uważnie śledzą trendy i wyciągają wnioski: Polacy nie mają do tych kanałów stuprocentowego zaufania. Paczka w Ruchu, punkty odbioru, Paczkomaty - każdy chce udostępnić klientom jak najwięcej kanałów logistycznych i rozległością tej sieci budować swoją przewagę konkurencyjną.

Prognoza na rok 2014
Coraz więcej dużych firm, nie tylko stricte handlowych, wchodzić będzie na rynek e-commerce. Niektóre będą budować własne zespoły, rozwijając kompetencje w swoich rękach, ale spora część z nich zdecyduje się na strategiczne partnerstwo z okrzepłymi już markami, stabilnymi i solidnymi sklepami. Możliwe więc, że rok 2014 zaskoczy nas ciekawymi rozwiązaniami.

 


Mateusz Gordon, ekspert w firmie Gemius od handlu internetowego

Wydarzenie roku
Powstanie e-Izby Gospodarki Elektronicznej. Zaangażowały się w nią podmioty, które na co dzień ze sobą konkurują. Jej celem jest rozwój polskiego e-commerce.

Sukces roku
Boom branży odzieżowej. E-sklepy oferujące odzież mają obecnie największy zasięg wśród internautów. Z sierpniowych danych Megapanel PBI/Gemius wynika, że ponad 5,8 mln użytkowników przegląda ich ofertę w sieci.

Porażka roku
Miniony rok dla branży e-commerce kończy się sukcesem. Trudno mówić o jakiejkolwiek porażce.

Człowiek roku
Grzegorz Wójcik, prezes e-Izby Gospodarki Elektronicznej. Człowiek, któremu udało się posadzić przy jednym stole konkurentów i zrzeszyć ich w organizację, której nadrzędnym celem jest rozwój całego rynku e-commerce.

Trend roku
Rosnąca wartość oryginalnych treści, czyli „content is the king” oraz Big Data. Algorytmy Google’a coraz bardziej doceniają wartość treści oraz wywoływane przez tę wartość zaangażowanie użytkowników. To pokazuje, że stare metody pozycjonowania odchodzą do lamusa. Z kolei Big Data stał się moim zdaniem najczęściej wypowiadanym słowem-kluczem, ale mało kto potrafi go przekuć w strategię firmy. Tymczasem nadrzędnym celem analiz Big Data jest segmentacja użytkowników i optymalizacja inwestycji ponoszonych na ich pozyskanie i monetyzację.

Prognoza na 2014
Sukces badania gemiusShopMonitor, jako oficjalnego badania polskiego rynku e-commerce. Dzięki niemu e-przedsiębiorcy będą mogli porównywać swoją efektywność z konkurencją.

 


Anna Rak, country manager Trusted Shops w Polsce

Wydarzenie roku
Dla całego e-handlu jednym z ważnych wydarzeń mijającego roku była konferencja zorganizowana przez Trusted Shops oraz Europejskie Centrum Konsumenckie. Spotkanie poświęcone było sprzedaży internetowej w Europie po wejściu w życie nowej dyrektywy ws. praw konsumentów oraz internetowym mechanizmom rozstrzygania sporów pomiędzy kupującym a sprzedającym. Konferencja była okazją do wymiany poglądów między przedsiębiorcami a reprezentantami Ministerstwa Sprawiedliwości, którzy pracują nad projektem ustawy o prawach konsumentów. Nowe przepisy oznaczają bowiem szereg zmian zarówno dla sprzedających, jak i kupujących w internecie. Warto podkreślić, że było to pierwsze wydarzenie, które zgromadziło przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, UOKiK, właścicieli e-sklepów oraz prawników.

Sukces roku
Za zdecydowany przełom w branży uważam powstanie Izby Gospodarki Elektronicznej. Od kilku lat mówiło się o potrzebie stworzenia organizacji, która reprezentowałaby interesy polskiego e-commerce. Nikt jednak wcześniej nie doprowadził do zrzeszenia się sklepów na tak dużą skalę. Teraz rząd konsultuje z Izbą Gospodarki Elektronicznej projekty ustaw. Dzięki temu osoby, które na co dzień działają w branży e-handlu, mają realny wpływ na funkcjonowanie i rozwój sektora e-commerce w Polsce.
 
Porażka roku
Jednym z głośniejszych wydarzeń mijającego roku jest przypadek 12 tysięcy osób oszukanych przez sklep Retrobut.pl i trzy inne sklepy, które prawdopodobnie prowadzone były przez te same osoby. Niestety w tym przypadku zawiódł również system, który przez wiele miesięcy nie potrafił zablokować wymienionych sklepów. Jest to lekcja, z której wszyscy powinniśmy wyciągnąć wnioski. Ustawodawca powinien pomyśleć o wprowadzeniu nowych lub dopracowaniu obecnych mechanizmów kontroli, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Z kolei klienci powinni zwracać większą uwagę na kwestie bezpieczeństwa. Niska cena nie może być jedynym czynnikiem decydującym o zakupach. Na pierwszym miejscu kupujący powinni sprawdzić, czy dany sklep internetowy jest wiarygodny. Dzięki temu mogą mieć pewność, że nie zostaną oszukani, a transakcja będzie bezpieczna.

Człowiek roku
Zamiast mówić o konkretnych osobach wolałabym wspomnieć o polskich przedsiębiorcach, którzy prowadzą małe lub średnie sklepy internetowe. Na przekór wszelkim trudnościom e-sprzedawcy coraz bardziej świadomie i coraz lepiej adaptują się do warunków panujących na rynku.

Ponadto na wyróżnienie zasługują pracownicy i prowadzący Fundację Polak 2.0, która jest inicjatorem cyklicznego wydarzenia - Targów eHandl. Przychodzą na nie zarówno wpływowe osoby z branży, jak również mali i średni przedsiębiorcy, którzy pragną dowiedzieć się czegoś więcej o nowych trendach i pogłębić swoją wiedzę na temat sektora e-commerce.
 
Trend roku
Coraz więcej sklepów internetowych w Polsce zwraca uwagę na czas realizacji zamówienia. Według badania przeprowadzonego w 2012 roku przez Infas na zlecenie Trusted Shops, aż 88 proc. ankietowanych Polaków uważa szybką dostawę za czynnik decydujący o wyborze sklepu internetowego.

Właściciele koncentrują się więc na maksymalnym skróceniu czasu oczekiwania na dostawę. W mijającym roku duże sklepy internetowe starały się odpowiedzieć na oczekiwania klientów, oferując szybkie doręczenie zamówionych produktów. W tym miejscu warto wspomnieć o kampanii Weltbild.pl „Dziś zamawiasz - jutro masz!" czy też o polityce sklepu Alma24.pl, w którym minimalny czas realizacji zamówienia wynosi 4 godziny. Jest to trend, który z pewnością będzie widoczny następnym roku.
 
Prognoza na 2014
Kolejny rok upłynie pod znakiem dwóch trendów: inwestycji e-sklepów w bogatszy asortyment oraz większej konkurencji ze strony stacjonarnych sklepów uruchamiających sprzedaż online. Już teraz duże sklepy internetowe poszerzają asortyment, aby zapewnić klientom większy wybór produktów w swoich serwisach internetowych. Moim zdaniem powyższy trend będzie wzrastał w 2014 roku. Ponadto wiele sklepów stacjonarnych coraz lepiej radzi sobie w internecie. W tej sytuacji mniejsze sklepy będą musiały zdecydować, czy są w stanie z nimi konkurować. Aby pozostać konkurencyjnym na rynku, sprzedawcy powinny znaleźć swoją niszę oraz dbać o zaufanie i poziom obsługi klienta.

 

Autor:tw

Więcej informacji:podsumowanie roku, e-commerce

KOMENTARZE(2)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas