Telewizja2016-02-01
12

TVP nie zrezygnuje z produkcji zewnętrznych, ale zmieni ich zasady

Telewizja Polska zmieni zasady współpracy z producentami zewnętrznymi. Nadal oni będą dla niej produkować programy i seriale, ale TVP organizować chce konkursy na konkretne projekty lub zapraszać producentów i instytucje do współpracy przy swoich pomysłach.

Nowy prezes TVP Jacek Kurski na konferencji prasowej 8 stycznia br., czyli w dniu objęcia przez siebie stanowiska zapowiedział, że Telewizja Polska pod jego kierownictwem będzie więcej produkcji realizować we własnym zakresie.
- Chcę, żeby do telewizji publicznej wróciła produkcja, żeby te hale, które dzisiaj w 90 proc. są niewykorzystywane, zapełniły się produkcją, żeby ludzie tutaj znowu poczuli, że są u siebie - stwierdził Kurski.

Jan Pawlicki, dyrektor TVP1, wyjaśnia, że nie chodzi o całkowite zaprzestanie współpracy z firmami zewnętrznymi. Chciałby wprowadzić system, w którym anteny przygotowywałyby briefy z założeniami, jakie produkcje chciałaby emitować. - Mamy swoje badania, wiemy to najlepiej - mówi Pawlicki.

Potem Telewizja Polska organizowałaby otwarte lub zamknięte konkursy dla producentów albo pitchingi (spotkania podczas których producenci prezentują stworzone przez siebie projekty).  Nadawca zlecałby realizację wybranych w ich trakcie programów czy seriali.

W 2012 roku TVP w otwartych konkursach szukała projektów codziennego serialu obyczajowego oraz serialu kryminalnego - wygrały je produkcje „Wszystko przed nami” (serial pokazywała TVP1) i „Paradoks” (trafił na antenę TVP2).

Drugim pomysłem jest tworzenie projektów seriali czy programów w ramach redakcji TVP w ramach grup scenariuszowych czy kreatywnych i  zapraszanie do współpracy producentów spoza telewizji, firm zewnętrznych, gmin czy innych instytucji jak Narodowy Instytut Audiowizualny.

- Kotwica takich projektów byłaby w antenach. Nasi pracownicy mają duży zasób wiedzy - podkreśla Jan Pawlicki. I przypomina, że np. autorem scenariusza do serialu „Bodo”, który trafi do ramówki wiosennej Jedynki, jest Piotr Derewenda, zatrudniony obecnie w Agencji Filmowej TVP.

Tworzone u siebie projekty TVP mogłaby także produkować samodzielnie lub zlecać ich na realizację na zewnątrz. - Wtedy zatrudniona firma byłaby tylko producentem wykonawczym, a nie kreatorem projektu - podkreśla szef Jedynki.

Obecnie na antenach Telewizji Polskiej jest jeden serial produkowany samodzielnie przez nadawcę - to emitowana w TVP2 „Rodzinka.pl”. Realizowana jest ona jednak na podstawie formatu zagranicznego.

TVP chce też zwiększyć liczbę programów produkowanych w swoich studiach, a nie w obiektach wynajmowanych od firm komercyjnych. Pierwszy ruch został już wykonany - szykowany do wiosennej ramówki program rozrywkowy TVP2 „Kocham Cię, Polsko!” nie będzie realizowany w ATM Studio - jak wcześniej planowano - ale kręcony ma być w studiu TVP w krakowskim Łęgu.

Autor:Patryk Pallus

KOMENTARZE(12)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas