Telewizja2017-01-23
13

Tylko 100 programów zgromadziło w 2016 roku przynajmniej 5 mln widzów (analiza)

W 2016 roku wśród wszystkich audycji pokazywanych w polskich stacjach telewizyjnych przynajmniej 5 mln widzów zgromadziło 100 pozycji (nie licząc transmisji sportowych). Jest to zdecydowanie mniejsza wartość, niż w latach poprzednich - wynika z analizy MEC.

Dla porównania, w 2015 roku więcej niż 5 mln widzów miało 140 programów, co w skali roku oznacza spadek wynoszący 40 pozycji - wynika z analizy domu mediowego MEC, na podstawie danych Nielsen Audience Measurement (pod uwagę wzięto programy z powtórzeniami ze wszystkich kategorii telewizyjnych poza sportem).

Z kolei w 2007 roku widownię przekraczającą 5 mln osób zgromadziły 863 audycje. Oznacza to, że w przestrzeni ostatnich 10 lat liczba programów gromadzących takie audytoria skurczyła się blisko 9-krotnie.

Na 100 najlepiej oglądanych programów w telewizji w 2016 roku 77 pozycji zajęły odcinki serialu „M jak miłość”, który od lat dominuje w rankingach top emisji. W rankingu pojawiają się także pojedyncze emisje m.in. seriali „Ranczo” i „Na dobre i na złe” oraz reality-show „Rolnik szuka żony”.

- Dla reklamodawców spadek liczby wysokoratingowych show oznacza, że mają coraz mniej okazji, by jednym spotem ustrzelić wielomilionowe publiczności. Jeszcze 10 lat temu, w 2007 roku, 14 odcinków „M jak miłość” oglądało ponad 10 mln widzów. Obecnie - za wyjątkiem wydarzeń sportowych - żaden program nie gromadzi już takich audytoriów - komentuje Joanna Nowakowska, manager ds. komunikacji i analiz rynku w domu mediowym MEC.

Jak podaje MEC, w minionym roku rekordy oglądalności padały podczas meczów z udziałem drużyny narodowej w Euro 2016. Jednak te wyniki - zważywszy na okazjonalny charakter imprezy - nie odzwierciedlają codzienności polskiej telewizji.
Ostatni rok przyniósł znacznie większy spadek liczby „wysokoratingowych” programów niż dwa poprzednie lata. Wcześniej takie spadki następowały w czasie cyfryzacji (lata 2012-2013), która w domostwach bez dostępu do płatnej telewizji istotnie urozmaiciła oferty telewizyjne.

Dopiero późną jesienią zeszłego roku zadebiutowały na multipleksach cztery kolejne stacje, więc nie miały one jeszcze wpływu na rozdrobnienie widowni. Fragmentacji sprzyjały inwestycje konkurentów dużej czwórki - zarówno płatnych (kanały kablowo-satelitarne), jak i naziemnych. Łączny udział TVP1, TVP2, Polsatu i TVN w rynku telewizyjnym w 2016 roku względem 2015 roku spadł z 43,2 proc. do 41,2 proc. Spadek ten spowodowała przede wszystkim sytuacja na antenach TVP (łącznie 8 blisko proc. spadku) przy znacznie stabilniejszych udziałach kanałów komercyjnych (Polsat - 1 proc. spadku, TVN - 2 proc. spadku). W grupie komercyjnej (16-49 lat) te trendy zaznaczyły się jeszcze silniej - udział głównych anten TVP stopniał o blisko 10 proc., podczas gdy Polsat utrzymał wynik, a TVN zyskał 3 proc.

Postępująca fragmentacja rynku telewizyjnego, jak podaje MEC, oznacza, że zbudowanie efektywnego zasięgu w kampaniach oznacza dziś konieczność wyemitowania większej liczby GRP. W 2006 roku osiągnięcie 90 proc. zasięgu 1+ w grupie 16-49 lat wymagało 1115 GRP, a w 2016 - już 1979, czyli o 77 proc. więcej (średnia rynkowa dla 3 tygodni października obu lat).

Dane Nielsena, udostępnione portalowi Wirtualnemedia.pl przez jednego z nadawców pokazują, że wraz z transmisjami sportowymi łączna liczba wszystkich audycji mających przynajmniej 5 mln widzów w 2016 roku wyniosła 122.

Zobacz tabelę

 

Autor:newseria / zpr / rt

KOMENTARZE(13)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas