W chwili obecnej wystąpiły przesłanki, na podstawie których policja mogłaby poddać Szulim badaniom potwierdzającym bądź wylkuczającym tt, czy bierze ona narkotyki. Jeśli Policja tego nie zrobi to będzie to dowodzić, że celebryci w Polsce są klasą uprzywilejowaną i prawo obowiązujące w naszym kraju ich nie dotyczy.

Ciekawe, czy telewizja publiczna będzie robić wszystko żeby zatuszować całą sprawę i zrzucić "winę" na uczciwego profesora (który jeśli mówi prawdę postąpił w 100% właściwie), czy raczej stanie na wysokości zadania i spróbuje ją wyjaśnić.

Jak Szulim nie ma nic do urycia i twierdzi, że profesor kłamie niech podda się odpowiednim badaniom. Jasne jest, że jeśli tego nie zrobi jest winna i bierze narkotyki. Do tego znieważyła publicznie człowieka oskarżając go o oszczerstwo. Jeśli informacja się potwierdzi mam nadzieję, że nie ujdzie jej to płazem.