W stolicy Dolnego Śląska powstała Wrocławska Elektrownia Słoneczna. Jest to prawdopodobnie największa miejska, rozproszona elektrownia fotowoltaiczna w Polsce. Z dostarczanego z niej prądu korzysta 15 tys. mieszkańców spółdzielni, a roczne opłaty za prąd udało się zmniejszyć z 425 tys. zł do 120 tys. zł.
Pierwsza instalacja z paneli słonecznych została zamontowana na dachu bloku przy ul. Świeradowskiej 65 w maju 2016 r. Były to 153 panele o mocy 40 kW. Projekt wart 240 tys. zł został sfinansowany ze środków Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Był to pierwszy etap powstającej Wrocławskiej Elektrowni Słonecznej, w ramach której planowano zainstalować 2771 paneli fotowoltaicznych o łącznej powierzchni ok. 0,5 hektara na 35 budynkach. Instalacja ta ma obecnie moc 739 kWp i działa w pełni od roku.
Energia słoneczna z paneli zasila windy, oświetlenie korytarzy, wejść i otoczenia, maszynownie oraz hydrofornie. Projekt sfinansowano z dotacji otrzymanej od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu (1,7 mln zł) i pożyczki (2,5 mln zł). Mieszkańcy nie ponieśli żadnych kosztów związanych z inwestycją. Gdy pożyczka zostanie spłacona, wówczas opłaty za prąd obniżą się średnio o ok.75 proc.
Przez rok elektrownia wyprodukowała o 10 proc. więcej energii niż zakładano – 760 tys. kWh energii elektrycznej. Dzięki temu roczny koszt energii elektrycznej zmniejszył się z 425 tys. zł do 120 tys. zł. Pozwoliło to dodatkowo ograniczyć emisję dwutlenku węgla o 600 ton rocznie.
Planowane są kolejne inwestycje, m.in. rozbudowa elektrowni i uruchomienie (pilotażowo) w czterech budynkach pomp ciepła, które miałyby produkować energię do podgrzewania wody.
