Biznes2015-12-28
6

Podsumowanie 2015 roku w branży e-commerce - prognozy na 2016 rok

Kolejna odsłona naszego podsumowania 2015 roku w mediach i marketingu jest poświęcona branży handlu internetowego. Analizują ją menedżerowie z czołowych polskich wydawców, sklepów internetowych i agencji marketingowych.

Tomasz Tybon, dyrektor sprzedaży i marketingu DreamCommerce

Wydarzenie roku
W tej kategorii należy wspomnieć zdecydowanie o dwóch kwestiach: o wejściu w życie nowych przepisów prawnych uderzających w sklepy internetowe oraz przejęciu marki iStore.pl przez firmę DreamCommerce.

Pierwsza z nich to też największe, pozytywne zaskoczenie mijającego roku - sklepy umiejętnie dostosowały się do wprowadzonych zmian i regulacji prawnych, nie ucierpieli też na tym klienci. Zmiany w prawie to dla mnie wydarzenie roku, ponieważ tego typu rzeczy zawsze stanowią wyzwanie dla wszystkich uczestników rynku. Na szczęście branża e-commerce bezboleśnie przeszła na kolejny level, na którym na sklepy internetowe nałożono nowe obowiązki do wykonania, ale też dzięki temu sieć stała się środowiskiem jeszcze bardziej sprzyjającym robieniu zakupów.

Tych ostatnich było też więcej w 2015 roku na naszej platformie - między innymi za sprawą przejęcia sklepów iStore.pl, które od maja zaczęły pracować na oprogramowaniu Shoper. Migracja na nasz soft to bez wątpienia najważniejsze wydarzenie mijających miesięcy, z naszej perspektywy przyćmiewające wszystko, co działo się w tym czasie na świecie.

Za wydarzenie roku należy także niewątpliwie uznać próby (mniej lub bardziej skuteczne) blokowania Ubera. To ciekawy proces z uwagi choćby na to, jak dużo uwagi przyciąga i jak dużo pisze się o disruptive companies. Jestem bardzo ciekaw jego finału.

Sukces roku
W Polsce? Nasz własny, czyli uruchomienie w sklepach Shoper systemu nowoczesnych płatności online - Płatności Shoper, które nie tylko zapewniają większą wygodę w realizacji transakcji internetowych, ale przede wszystkim oferują konkurencyjne warunki współpracy dla wszystkich e-biznesów pracujących na naszej platformie. Właściciele nowych sklepów nie są obciążani na starcie żadną prowizją, a doświadczeni e-sprzedawcy korzystają z prerferencyjnych stawek i to bez dodatkowej papierologii. Szybko, sprawnie i wygodnie - tak jak powinna dzisiaj wyglądać praca ze sklepem internetowym na każdej jego płaszczyźnie.

Jeśli chodzi o świat - też muszę się pochwalić sukcesem z własnego podwórka, czyli wejściem firmy DreamCommerce, dostawcy oprogramowania Shoper, na rynek indyjski oraz turecki pod marką Zencommerce. Na tym pierwszym jesteśmy już od roku, coraz bardziej rozpychając się na azjatyckim rynku ecommerce łokciami, w Turcji zaś ruszyliśmy nie dawno, ale już po pierwszych miesiącach jesteśmy bardzo zadowoleni z rozwoju sytuacji.

Porażka roku
Nie tyle porażka, co rozczarowanie, czyli niekończąca się opowieść pod tytułem „Amazon wchodzi do Polski”. Mam nadzieję, że w przyszłym roku zaczniemy się ekscytować rzeczami dziejącymi się naprawdę tu i teraz, a nie tym, co dopiero ma nadejść. Rewolucji w polskim e-commerce w najbliższym czasie nie będzie, stawiam raczej na jego naturalny progres. I to niezależnie od tego, czy jakiś zagraniczny gigant w końcu rozwinie nad Wisłą skrzydła, czy jednak nie.

Człowiek roku
Nie jeden, a wszyscy ci, którzy nie traktują sklepu internetowego wyłącznie jako alternatywy dla Allegro. Przyzwyczailiśmy się w Polsce do sklepów robionych na szybko i niedbale, nie rzucających żadnych wyzwań ani sobie samym, ani tym bardziej branży e-commerce. Dlatego z tego miejsca najbardziej chciałbym się pokłonić właścicielom internetowych biznesów, którzy do tematu sklepu online podchodzą z konkretną wizją i nie boją się sprzedawać wielokanałowo, z użyciem social commerce oraz przede wszystkim w technologii RWD. Bo wbrew pozorom, ta ostatnia wciąż nie jest tak wcale powszechna, jak mogłoby się wydawać.

Trend roku
Ewidentnym tegorocznym trendem jest stały wzrost wiedzy w obszarze technologii. Współczesny przedsiębiorca (entrepreneur) jest coraz bardziej świadomy konsekwencji swoich wyborów oraz wartości swojego czasu. Coraz świadomiej sięga po rozwiązania typu SaaS, ponieważ wie, że to mu się opłaci.

Na świecie z kolei rządzi mobile. Z racji naszej obecności w Indiach pod marką Zencommerce mamy okazję obserwować arcyciekawe dane. Indie ominęła era komputerów typu desktop, czyli klasycznych PC-ów - tam internet jest mobile only, a z pewnością mobile first. Do mocnych trendów zaliczyłbym również rosnącego w siłę Facebooka, bo to właśnie w tym roku przekroczył on 1 bilion użytkowników miesięcznie.

Prognoza na 2016 rok
W 2016 roku życzyłbym sobie, by wyraźnie wzrosło w Polsce korzystanie z kanałów mobilnych, a co za tym idzie, by więcej sklepów zaczęło traktować m-commerce jako szansę na zwiększenie sprzedaży oraz już powszechny, na dobre przyjęty przez wszystkich, standard, bo tego oczekują od nich dzisiaj klienci. Nie ma nic gorszego, niż próba przeklikiwania się i scrollowania sklepu na komórce czy tablecie, który nie ma odpowiedniej wersji mobilnej i wymaga od użytkownika nie tylko sokolego wzroku, ale i złotej cierpliwości. Na Zachodzie natomiast, z chęcią przyjrzałbym się nowym rozwiązaniom logistycznym - mogą to być więcej niż tylko testowe drony – oraz kolejnym krokom w rozwijaniu sprzedaży przy użyciu kanałów social media. W tym roku kilka sklepów internetowych Shoper zaczęło wykorzystywać do promocji swojej marki Snapchata, w przyszłym zapewne będą na topie kolejne social-nowości.

Autor:tw

KOMENTARZE(6)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas