PR2014-12-11
2

Związek Firm Public Relations wzywa Kompanię Piwowarską do unieważnienia przetargu

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Związek Firm Public Relations wystosował w środę oficjalny protest przeciwko zasadom przetargu na wybór agencji PR, ogłoszonego przez Kompanię Piwowarską na początku listopada br. Organizacja wzywa firmę do unieważnienia postępowania i rozpisania go na nowo.

Oficjalny protest ZFPR w sprawie przetargu Kompanii Piwowarskiej
10.12.2014

Związek Firm Public Relations, reprezentujący branżę profesjonalnych usług PR w Polsce, protestuje przeciwko przyjętym zasadom przetargu na wybór agencji PR, ogłoszonego przez Kompanię Piwowarską na początku listopada br. (briefing agencji odbył się w dniu 17.11.2014 r.).

Powodem protestu jest naruszenie przez Kompanię Piwowarską sprawiedliwych zasad rynkowej współpracy zgodnych z ideą odpowiedzialnego biznesu, a także z obowiązującymi przepisami prawa. Stoimy na stanowisku, iż w interesie zarówno firm usługodawców, jak również profesjonalnych agencji jest ustanowienie takich zasad współpracy, które pozwolą na zabezpieczenie z jednej strony interesów firm poszukujących optymalnego partnera, a z drugiej na ochronę unikalnego potencjału intelektualnego agencji przed jego nieuprawnionym wykorzystaniem.

Zdajemy sobie przy tym sprawę, że zasady organizowania przetargów na usługi public relations są sprawą indywidualną firm je organizujących. Uznajemy prawo każdego klienta do niewybrania oferty niespełniającej jego wymagań. Natomiast stanowczo przeciwstawiamy się praktykom nieuzasadnionego wykorzystywania własności intelektualnej oraz pracy merytorycznej agencji, wykraczającej poza zadania konieczne do wyboru najlepszej oferty, bez możliwości gratyfikacji.

Podsumowując, wyrażamy głębokie zaniepokojenie z powodu standardów, zastosowanych przez Kompanię Piwowarską w przedmiotowym przetargu. Wzywamy Kompanię Piwowarską do unieważnienia obecnego postępowania przetargowego i rozpisania konkursu na nowo z uwzględnieniem wniosków przedstawionych w niniejszym proteście.

Jednocześnie, odpowiadając na propozycję spotkania z przedstawicielem Kompanii Piwowarskiej, Związek Firm Public Relations wyraża gotowość rozmów z każdą firmą, która jest otwarta na dialog i doradztwo w zakresie organizacji przetargów w sposób zgodny z dobrymi praktykami rynkowymi.

Uzasadnienie:

W przypadku przetargu zorganizowanego przez Kompanię Piwowarską, za szczególne naruszenie zasad partnerskiej współpracy uznajemy:

1.    Utajnienie przetargu. Zaproszonym agencjom nie wolno było nikogo informować o fakcie otrzymania zapytania przetargowego. Rozumiemy potrzebę organizatorów do utajniania warunków merytorycznych rozpisywanych przetargów (czyli wszelkich informacji poufnych związanych z działalnością firmy), natomiast kwestionujemy zasadność utajniania samego faktu ogłoszenia przetargu. W przypadku naruszenia praktyk rynkowych, ogranicza to bowiem możliwość obrony oferentów na zasadach fair-play.

2.    Wprowadzanie szeregu zapisów umożliwiających KP nierozstrzygnięcie przetargu bez żadnych konsekwencji, w szczególności klauzul: „organizator przetargu zastrzega sobie prawo do odwołania konkursu bądź jego unieważnienia w całości lub części bez podania przyczyny”; „zamknięcia konkursu ofert bez podania przyczyny”; „nie rozpatrywania jednej lub większej liczby ofert bez podania przyczyny”– takie założenie, przy jednoczesnym wymaganiu dostarczenia jakościowej pracy merytorycznej od zaproszonych do przetargu agencji, stanowi oczywiste naruszenie zasad uczciwej gry rynkowej, bowiem formułuje wiążące zobowiązanie dla uczestników konkursu do przedstawienia jakościowej oferty, natomiast zwalnia organizatora przetargu z jakiejkolwiek odpowiedzialności wynikającej z przyjęcia treści oferty zawierającej unikalny know-how agencji.

3.    Nieuzasadnione wykorzystywanie własności intelektualnej agencji biorących udział w przetargu. Kompania Piwowarska zażądała przedstawienia aż sześciu zadań związanych z pełnymi planami komunikacyjnymi swych głównych marek na najbliższe miesiące. Zwiększenie liczby zadań do opracowania nie daje w naszym przekonaniu Kompanii istotnie większej liczby wskaźników umożliwiających dokonanie optymalnego wyboru agencji. Natomiast rodzi podejrzenie o świadome wykorzystywanie zasobów agencji oraz własności intelektualnej bez możliwości gratyfikacji. Jednym z powszechnych standardów dobrej praktyki przetargowej jest zlecanie konkurującym agencjom nie więcej niż dwóch zadań przetargowych. Kompania Piwowarska zwiększając liczbę zadań ponad standard przy jednoczesnym zaproszeniu do przetargu 12-tu agencji w naszej ocenie poddała w wątpliwość wiarygodność intencji, które - jak twierdzi - miały służyć wyłącznie wyborowi partnera do obsługi PR na kolejny rok.

4.    Brak określenia budżetu na zadania będące przedmiotem konkursu. Kompania Piwowarska nie podała budżetu / budżetów na zamówione propozycje kampanii produktowych w drugim etapie (polegającym na przygotowaniu sześciu zadań), ani sumarycznie, ani per brand. Jeżeli firma organizująca przetarg, nie jest w stanie określić choćby minimalnego budżetu jaki zamierza przeznaczyć na działania public relations, to naszym zdaniem najprawdopodobniej nie jest przekonana do skorzystania z usług wyspecjalizowanych agencji w ogóle. Dodatkowo jedno z zadań do wykonania w pierwszym etapie przetargu, które zostało sformułowane w następujący sposób:„Co Agencja PR może nam dać, czego nie dostarczy nam Dom Mediowy, Agencja Digital, BTL? Przekonajcie nas, dlaczego potrzebujemy Was do obsługi naszych marek”, wskazuje w naszej ocenie na całkowite niezrozumienie roli agencji PR w świadomym zarządzaniu reputacją marek i jest kolejną przesłanką, która wskazuje na złe intencje organizatora przetargu.

5.    Zawyżone terminy płatności. Proponowanym przez Kompanię Piwowarską terminem płatności dla agencji jest 90-dni od daty dostarczenia faktury. Z treści Ustawy z dnia16 lutego 2007 roku o ochronie konkurencji i konsumentów wynika, iż̇ nadużycie pozycji dominującej poprzez narzucanie odległych terminów płatności jest czynem nieuczciwej konkurencji. W oczach Prawodawcy najsprawiedliwszym i najbardziej pożądanym terminem płatności jest termin 30-dniowy. Ustawodawca bowiem, chociaż dozwala stosowanie terminów dłuższych – 60 – dniowych – to jednak już z upływem 30-go dnia takiego terminu daje podmiotowi, któremu należna jest zapłata, uprawnienie do naliczania odsetek w wysokości ustawowej, pomimo braku de facto pozostawania przez dłużnika w zwłoce. Po upływie natomiast 60 dni podmiot taki ma już prawo żądania zapłaty odsetek w wysokości odpowiadającej stopie odsetek za zwłokę określanej na podstawie art. 56 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa.


Zarząd Związku Firm Public Relations:
Norbert Ofmański, Julia Kozak, Jakub Dmitrowski, Grzegorz Miller

Autor:bg

KOMENTARZE(2)DODAJOPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NAPRACA
PracaStartTylko u nas