SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Artur Andrus i Robert Kantereit bez zgody zarządu Polskiego Radia na pracę w TVN24

Artur Andrus dostał ultimatum od zarządu Polskiego Radia: praca w TVN24 lub w radiowej Trójce. W czwartek dziennikarz spotkał się w tej sprawie z prezesem Polskiego Radia i odebrał uzasadnienie decyzji. - Porozmawialiśmy, ale każdy został przy swoim zdaniu - mówi dla Wirtualnemedia.pl Artur Andrus. Zgody na dalszą pracę w TVN24 nie otrzymał również Robert Kantereit.

Dołącz do dyskusji: Artur Andrus i Robert Kantereit bez zgody zarządu Polskiego Radia na pracę w TVN24

86 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
seba
nie żebym się czepiał ale to zawsze było dla mnie trochę dziwne i nie zrozumiałe, że dziennikarze TVP są także w radiach komercyjnych a dziennikarze PR w komercyjnych stacjach. Gdzie zasada o zakazie konkurencji?
TVP i PR jak i wszelakie Agencje Informacyjno/ Prasowe powinno się połączyć w jedno wielkie medium no w TVPR i pracownicy co najwyżej mogli mieć kilka programów np Niedzwiecki w PR3 i TVP Muzyka (przykładowo), PR2 i TVP Kultura itp itd. mówiąc w skrócie takie polskie BBC.
Zamiast wysyłać np ekipę z TVP, PR, PAP i co tam oni jeszcze mają w to samo miejsce z wozem transmisyjnym i całym zapleczem czy nie lepiej oddelegować ich do innych zadań?
BBC postawiło na jakość gdzie wiele swoich programów sprzedaje dalej, skoro teoretycznie w Polsce wszystko można taniej wyprodukować, dlaczego programy o LOTcie czy Straży Granicznej ja muszę na prywatnych kanałach oglądać?
Lepiej chyba zrobić też porządny a tyle przepięknych miejsc w PL mamy i koniecznie z Krystyną Czubówną jako lektorką.
odpowiedź
User
wierny słuchacz Trójki
, nie widzę go jako pracownika konserwatywnych mediów publicznych. Tyle w temacie.
a dlaczego media publiczne muszą być konserwatywne? To jakiś imperatyw moralny?
odpowiedź
User
Tomasz Wybranowski
Ale, ale... Nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe. Jeśli Dobra Zmiana ma być dobra i sprawiedliwa, to nie może być folwarczno-Orwelowska. Generalnie uważam, że dziennikarze i redaktorzy mediów publicznych powinni się zastanowić, gdzie ich miejsce pracy. Z tym wiąże się i ethos i szacunek dla tego miejsca oraz słuchaczy (ergo widzów).

Uważam, że radio publiczne mają z tym problem, i na przecięciu współpracy z telewizjami komercyjnymi, ale i telewizja publiczną. Ilu mamy wędrownych dziennikarzy redaktorów? Sam mogę wymienić przynajmniej trzydziestu czterech, z imienia i nazwiska.

Z anteny na antenę wędrują redaktorzy muzyczni, serwisanci, prowadzący i tak dalej. Niektórzy łatają dziury w budżecie (i tym należy zoorganizować miejsce do godnej pracy, z całym warsztatem), a inni obcinają kupony od sławy, ergo ... innych historii związanych w obecnej sytuacji. Do You know what I mean, cytując Oasis...

Nie ma znaczenia dla mnie, że szefostwo Trójki występuje w telewizji Publicznej, a inni w komercyjnej. Jeśli prezes Sobala, radiowiec z doświadczeniem, chce być prezesem dobrym i sprawiedliwym, to powinien takie zgody na współpracę anulować wszystkim (bez względu na medium), albo pozwalać na takie działania. Także wszystkim i bez względu na logo telewizji. Także i dyrektorom Polskiego Radia.

Pozdrawiam wszystkich WNETowo ;)

odpowiedź