Bartosz Węglarczyk: władza rozpoczęła otwartą wojnę z mediami

Bartosz, o jakiej niezależności dziennikarskiej Ty mówisz? Siadamy co rok w tym samym rzędzie foteli na eventach firmowych, gdy Mark ze sceny do ponad 1000 osób mówi już od 2015, że "musimy walczyć z tym rządem, bo stracimy niezależność". Agitka polityczna była elementem każdego dużego spotkania. Jak myślisz, co o tym myślą pracownicy, gdy wtłacza się im do głowy przekaz, po której mają stać stronie? Duch walki z władzą był obecny od początku, po przejęciu przez RAS. To nie jest niezależność, tylko podporządkowanie innemu liderowi. To takie samo TVP, tylko z bardziej inteligentnymi narzędziami propagandy. Przepraszam, ale trzeba o tym pisać, bo słuszność idei w którą się wierzy lub nie, ale w której się porusza, czasem zaślepia zdrowy osąd.

Bartosz, Ty niemiecki kundlu, nie kłam... Polska walczy nie z mediami a z załganymi potwarcami, takimi jak ty, pajacu...

Jeśli ktoś ma wątpliwości czy Polskę da się uratować, czy jest jakakolwiek nadzieja, wystarczy przeczytać komentarze. Niewielki portal branżowy, dziennikarze, mediaworkerzy, a poziom wpisów żenujący, godny ciemnoty karmionej rządową propagandą. Polska to kraj miernot i nieudaczników, a obecna władza to tego ucieleśnienie, dlatego na tak podatny grunt trafiają te bajki o "prawdzie", "repolonizacji", "zaciekłych atakach" zewnętrznych wrogów itd. Szkoda, ale nie miejmy złudzeń, na nic lepszego jako kraj nie zasługujemy.

To samo w Wielkiej Brytanii - byli tak ciemni, że nie mogli zrozumieć jakim błogosławieństwem jest akceptowanie "copy-paste" dyrektyw UE.
Poczekajmy pięć lat, zobaczymy kto się mylił. To że PiS jest jaki jest, to nie znaczy, że Węglarczyk jest jedynym sprawiedliwym. Durczok też kiedyś błyszczał jako gwiazda dziennikarstwa TVN a LiS prowadził jedynie słuszne wywiady za grube miliony w TVP.