Dyrektor TVP2 o kabaretach: stawiamy na śmiech, nie na rechot. „Scena Komediowa Dwójki” piątkową nowością

Kiedyś szanowałem tego gościa za działalność z Dezerterem i za programy w Trójce. Ale na stare lata mu się pierniczy we łbie. Po za tym Ten materiał z tego Studenckiego? kabaretu prezentuje ten mityczny rechot.

Może się ktoś nie zgadzać, ale uważam Paranienormalnych za jeden z najlepszych (na dzisiejsze czasy) kabaretów. Więc stwierdzenie, że przy nich był rechot, a nie śmiech jest lekko nie halo. Zostawili Latający Klub Dwójki, który do Paranienormalni Tonight dzieliła przepaść na niekorzyść Latającego....

Trudno się nie zgodzić z tą oceną. Czy wśród licznych w telewizji kabaretów znajdzie się wielu artystów (czy jak kto woli ich nazywać) o takiej sile komicznej, jak chłopaki z Paranienormalnych ? Może trochę przesadzili z tymi powtórkami, ale ważna jest istota rzeczy. Gdy ocenia się poziom kabaretu warto przyjrzeć się też widowni. Czy pan dyrektor dopatrzył się tam szczególnego stężenia miłośników rechotu ?

Jak widzę takie debilne prognozy w których co drugie zdanie słyszę LITERACKI, to wiem, że będzie to gówno jakiego mało. Kiedyś takie kabarety powstawały, bo byli ludzie co pisali fajnie i chcieli to upublicznić. Teraz jakiś Chmiel chce otworzyć kurtynę do której trzeba na siłę pisać. To co śmieszy Polaka współczesnego, to zupełnie co innego niż w czasach przedwojennych. Dziadzio Chmiel należy do przedwojennych wesołków, niech więc się z tym zamknie i nie funduje nam idiotyzmów. Paranienormalni Tonight, to jedna z lepszych pozycji rozrywkowych. W przeciwieństwie od sesji sejmu i na silę pokazywanych promiennych twarzy pisiorów, co narobili nam wszystkim w gacie. TFU !

O której to wojnie piszesz i kiedyż to narobiłeś sobie w gacie ?