SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ewa Siedlecka: W „Gazecie Wyborczej” przetrwał etos

- Jesteśmy chyba jedynym dziennikiem ogólnopolskim, w którym etos przez lata przetrwał - mówi Wirtualnemedia.pl Ewa Siedlecka, publicystka „Gazety Wyborczej” i laureatka nagrody im. Dariusza Fikusa.

Dołącz do dyskusji: Ewa Siedlecka: W „Gazecie Wyborczej” przetrwał etos

75 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
dyro
JAKI ETOS??? Chyba Trybuny Ludu. Bo Tygodnika Mazowsze już na pewno nie. Ani etos dziennikarski, ani ideały "S". Profesjonalny też nie, bo nawet na korektę ich nie stać, roi się od błędów językowych.
odpowiedź
User
xxxxx
I tym etosem karmią młodych dziennikarzy, zamiast dobrych pensji.
odpowiedź
User
pfff
Pleść banialuki to ta kobieta może godzinami, skoro płodzi teksty kiedy chce i ile chce. Niech opowie o reporterach stołka, jak miesiącami zapieprza się na stażach byle umowę dostać a po bóg wie jak długich miesiącach można dostać etat a nie bezwartościowe umowy na niskie kwoty. To jest chamstwo Czerskiej, że bytują na ludziach, dla których jedyną perspektywą to ambitna i niskopłatna praca w GW "z misją" albo wyjazd za granicę. Zresztą, ile osób to tzw. napływ spoza stolicy, warszawiak dawno sobie tu inaczej poradzi. Ale OK, trzeba lizać i lizać, by po 10 latach może dostać wyższe stanowisko....odechciewa się czasami pisać.
odpowiedź