SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Interaktywni krytykują mBank: słabe logo, wady w serwisie

Nowa identyfikacja wizualna mBanku bardziej niż z bankowością kojarzy się z folklorem i… obecną promocją Tesco, natomiast nowy serwis banku jest mało czytelny i nie ma wersji responsywnej - oceniają pytani przez Wirtualnemedia.pl eksperci z agencji interaktywnych.

Dołącz do dyskusji: Interaktywni krytykują mBank: słabe logo, wady w serwisie

48 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
TOM
dziwi mnie trend jaki wyznacza nowa e-bankowość. Przecież generalnie wszystkie strony internetowe dążą do maksymalnej prostoty. TU przeciwnie, począwszy od SYNC po teraz mBank całość wydaje mi się zbyt bogata w grafikę, zbyt mało poważna ( przecież to bank ) i totalnie niezgodna z obecnymi trendami.
Wchodząc na stronę banku chce mieć szybki i czytelny podgląd konta, możliwość szybkiego przelewu aktywacji jakiś usług natomiast kompletnie nie interesują mnie wykresiki, przelewy przez facebooka, rabaty u partnerów czy pstrokate bannery. Zdaje sobie sprawę że szczególnie Polacy gdy pojawia sie nowa wersja czegokolwiek to strasznie to krytykują z racji siły przyzwyczajenia - zawsze wręcz wyśmiewałem tą cechę, w tym przypadku jednak zmiany na jakie zdecydował się mBank zdecydowanie zamiast przyciągać do tego banku odstraszają. W mbanku mam konto ponad 8 lat i pewnie go nie usunę ale zdecydowanie wolę INTELIGO z którego jestem najbardziej zadowolony i które od jakiegoś czasu się fajnie rozwija ale to nie rewolucja tylko ewolucja. - także biorąc pod uwagę zaistniałe zmiany.
odpowiedź
User
ciach
te dzieciaczki ze zdjęć to niby dyrektorzy agencji reklamowych ? przeciez niektórzy wyglądają jak gdyby jeszcze nigdy nie zamoczyli :D
odpowiedź
User
Jakow666
Kolejni myśliciele ze sztucznie wykreowanym doświadczeniem w branży, którą sami wymyślili, pretendują do znawców gustów i sposobu myślenia wszystkich Internautów. Ciekawe ile kasy płacą, żeby ich twarze i nazwy firm się w ogóle w mediach pokazały. Przecież Internet ze swojej natury powinien być i poniekąd jest kreowany przez miliony internautów i to oni decydują co im się podoba, a co nie. Nie jakiś wypierdek, co zrobił jedną dużą kampanię i jest teraz wielki guru od tego co ludzie lubią...to jest żenujące. Artykuł powinien być dla czytelników, niech oni ocenią czy się serwis podoba. To mi śmierdzi kolesiostwem...się kreują autorytety nowej cyfrowej rzeczywistości. To zwykły internauta zdecyduje czy mu się podoba, nie jakiś tam dyrektor czy senior creative leming. Spójrzmy jak wyglądają polskie reklamy i jak nas Ci ludzie traktują...wtedy zrozumiecie, że szaraka agencja ma w dupie. Liczy się klient i kasa.
odpowiedź