SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prezes IAB Polska: niewielu użytkowników adblocków zna ich prawdziwe zastosowanie, programy mylone z antywirusami

Polacy są w czołówce narodów blokujących reklamy - na swoich urządzeniach specjalne programy zainstalowało już ponad 7,6 miliona użytkowników. Zdaniem Włodzimierza Schmidta, prezesa zarządu IAB Polska, posiadanie adblocka nie jest równoznaczne z aktywnym korzystaniem.

Dołącz do dyskusji: Prezes IAB Polska: niewielu użytkowników adblocków zna ich prawdziwe zastosowanie, programy mylone z antywirusami

48 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Racjonalny
I tak nikogo nie obchodzi co masz do powiedzenia.


Potwierdzam. Przeczytałem pierwszą linijkę, uśmiechnąłem się pod nosem i przewinąłem dalej. Że też owemu panu Grzegorzowi chce się marnować życie na pisanie takich komentarzy. Przecież to zajmuje co najmniej z kwadrans. Nie lepiej iść na spacer?

A tak nawiasem - dziwię się, że tylko 7 milionów Polaków ma AdBlocka. Przy takiej "kulturze" reklamowej jak w Polsce, liczba użytkowników powinna oscylować wokół 36 milionów. Może wtedy barany z agencji reklamowych nauczyłyby się, że nachalność przynosi zazwyczaj efekt odwrotny od zamierzonego, a tzw. wydawcy - że utrzymywanie się wyłącznie z reklam to wyższy poziom biznesowej ignorancji.
odpowiedź
User
Grzegorz Wandałowicz
I tak nikogo nie obchodzi co masz do powiedzenia.

Zacznie obchodzić, gdy większość stron internetowych z sensownym kontentem nie będzie się dało przeglądać z włączonym Adblockiem, a Adblockowicze będą mogli poczytać tylko "sweetaśne blogaski" tworzone przez gimbusów - na nich nakazu wyłączenia Adblocka pewnie nigdy nie będzie.
odpowiedź
User
jak
I tak nikogo nie obchodzi co masz do powiedzenia.

Zacznie obchodzić, gdy większość stron internetowych z sensownym kontentem nie będzie się dało przeglądać z włączonym Adblockiem, a Adblockowicze będą mogli poczytać tylko "sweetaśne blogaski" tworzone przez gimbusów - na nich nakazu wyłączenia Adblocka pewnie nigdy nie będzie.


Jak już napisałem i czego nie zrozumiałeś nikogo nie obchodzi twoje zdanie bo nie masz wpływu na nic. Przeczytaj to ze sto razy i może pojmiesz wreszcie.
odpowiedź