Koniec „Teraz My!” w TVN

jak widać TVN ms tylko parcie na kasę bo pracownikami to od dawna po ich wydojeniu się nie interesował. Nie zapomnę jak były prezes Walter powiedział w telewizji, że jechał z winda z chorym już wówczas poważnie Pawłowskim i go nawe nie poznał. Dopiero pTamten mu się musiał sam przypomnieć. To najlepiej świadczy o przedmiotowym traktowaniu zespołu. WSTYD

Sekielski i Morozowski są dziennikarzami na miarę swych czasów, nie najlepszych dla prawdy i obiektywnego spojrzenia, o prymacie rozumu nie mówiąc. Tytuł świetnie oddaje ich podejście, "teraz my" , nie ważne fakty, prawda, obiektywizm, ważne jak MY to pokażemy, szołmeni od siedmiu boleści, najgorsze jest to, że udawali bardzo inteligentnych, zaangażowanych, tacy napompowani zawsze własnym ego, zastanawiałam się kiedy im szwy puszczą ;) ale to co zostaje wcale nie lepsze, Monika Olejnik, która przegrywa pyskówkę z Dodą, Rymanowski (bez słów), Pospieszalski, z którym nie warto rozmawiać, czy Wildstein, który zawsze chciał być gwiazdą, ale wcześniej się wstydził

jak widać TVN ms tylko parcie na kasę bo pracownikami to od dawna po ich wydojeniu się nie interesował. Nie zapomnę jak były prezes Walter powiedział w telewizji, że jechał z winda z chorym już wówczas poważnie Pawłowskim i go nawe nie poznał. Dopiero pTamten mu się musiał sam przypomnieć. To najlepiej świadczy o przedmiotowym traktowaniu zespołu. WSTYD