KRRiT ma własny model finansowania mediów publicznych - 8 zł miesięcznie od osób fizycznych, 167 zł od firm

8 to nie 10. Dobry antyPiSowski chwyt wyborczy.

Owszem 8 zł ale od osoby fizycznej, czyli jeżeli masz żonę to zapłacisz 2 x 8zł czyli 16 zł a nie 10 zł.

Dyskusja trochę, czy lepsza dżuma czy cholera.

1. Dużo dyskusji o abonamencie RTV a mało o wpływach z reklam. Albo finansowanie przez obywateli i zero reklam, albo reklamy bez abonamentu.
2. Jest wiele telewizji realizujących "misje" (Discovery, National geographic, Planete, Mezzo, że wymienę tylko kilka. Pytanie czy nie należy im się kawałek abonamentowego tortu?
Ale najważniejsze na koniec
Dyskutujemy oopłacie abonamentowej jako realizację misji dla całego społeczeństwa a zapoominamy, że płacimy podatki.
To może rozbijmy podatki na dedykowane abonamenty np: abonament wojskowy, abonament policyjny, abonament szkolny, urzędniczy, abonament poselski, senatorski partyjny i tak do wyczerpania wszystkich pozycji budżetu.
Jeśli po wprowadzeniu nowej pozycji budżetowej budżet się nie "zepnie", to zadajmy pytanie:
jakim cudem spina się po wprowadzeniu 500 zl dodatku na dziecko?
I prosta odpowiedź "Dacie/damy radę"

Jestem rencistą o całkowitej niezdolności do jakiejkolwiek pracy / kwota renty netto "do ręki" po podatku to 750 zl/m-cznie.I mam jeszcze płacić obligatoryjnie 8 czy 10 zł za to--czego nie oglądam??..Moja kwota renty ma wtedy wynosić ok.740 zl???../ gdtbym płacił/..Proszę wyżyć za tę kwotę Szanowni pomysłodawcy...NAPEWNO będziecie Happy, iż zarabiacie kwotę ZNACZNIE poniżej ustalonej kwoty minimum socjalnego..Jeśli to wprowadzicie..Idę do Trybunału Praw Człowieka i do upadłego będę walczył przeciwko płaceniu za to , iż NIC Z TEGO NIE OGLĄDAM....Nie starcza mi na leki--a za TV mam płacić??PARANOJA...