Lidl zawiesza reklamy z przedsiębiorcą podejrzewanym o nieudzielenie pomocy pracownicy z wylewem

Polacy oblegaja jak stonka biedronki i lidle i chca najtaniej taniocha oooo tanio. A skadś sie to bierze. Czytałem i slyszalem o porducentrach i dostawach wykonczonych i zlikwidowanych bo sie nie za darmoche. Najpierw te dyskonty placa grosze dostawcom, ci zeby utrzymac cene zatrudniaja na czarno
i kolo sie zamyka............

najpierw placa grosze dostawcom
ci zeby utrzymac cene zatrudniaja na czarno
i kolo sie zamyka

To jest biznes po Polsku, tu nie ma zmiłuj. Koszty, koszty,koszty. Niemiecki kontrahent chce tanio. Gdy wybucha śmierdząca afera, to wtedy wszyscy częstowani są wokół marketingowym bełkotem w stylu kodeks etyczny. I wszystko pięknie,bo to przecież nie oni wywieźli kobietę z udarem na przystanek. Hipokryzja. A pan właściciel powinien dostać taką karę, by do końca życia się nie wypłacić oraz dożywotnią rentę dla kobiety.

No ale to nie oni ją wywlekli... Chcesz sobie pohejtować to pohejtuj na tym gnojku, na sprawcy. Wiesz, szef ds promocji lidla, nie prowadzi wywiadu na temat etyki ludzi z którymi współpracuje, pewne rzeczy nie są do przewidzenia. Skąd ja mogę wiedzieć, czy i Ty nie popełnisz jutro jakiejś zbrodni??? Zerwali z nim współpracę, bo facet dał zły PR i nie ma tu nic do rzeczy, że lidl niemiecki, równie dobrze mogło się to wydarzyć z kontrahentem portugalskiej biedronki czy słowackiej żabki, szwedzkiego ikea czy polskiego społem.