SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polskie Radio przekazało sądowi maile Niedźwieckiego i Gila ws. listy przebojów Trójki. „System wymagał ręcznego korygowania”

Polskie Radio przedstawiło jako dowód w sądzie maile, które Marek Niedźwiecki wymieniał z służbowego adresu z Bartoszem Gilem w sprawie Listy Przebojów Trójki. Wynika z nich, że dziennikarz wskazywał, jaką pozycję ma zająć na prowadzonej przez niego liście dany utwór. Maile pochodzą z różnych okresów, ale dotyczą także maja 2020 roku i wydania LP3, po którym Niedźwiecki odszedł z radia.

Dołącz do dyskusji: Polskie Radio przekazało sądowi maile Niedźwieckiego i Gila ws. listy przebojów Trójki. „System wymagał ręcznego korygowania”

266 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Oszukany
Przeczytajcie sobie proszę ten artykuł na gazeta.pl w całości.
Tak jak ręczna ingerencja polegająca na odsianiu botów i około-botów jest ok i maile to potwierdzają, to jednak Niedźwiecki zwyczajnie manipulował po uważaniu wywalając z listy przebojów piosenki które mu nie odpowiadały (np. cyt. "bo tekst okropny" WTF???)
Wywalał z 50-tki utwory które tam w wyniku głosowania się znalazły, a wciskał inne które jego zdaniem na liście powinny się znaleźć (Queen było na 63 miejscu, ale po ingerencji znalazło się na 50-tym bo cyt. "dajmy szansę")
No kur...
To jawna manipulacja. By nie powiedzieć ostrzej.
Czuję się oszukany, po prostu.
Nie będę dalej wspierał finansowo 357....

A może za te manipulacje płaciły firmy fonograficzne?


To tłumaczy cokolwiek? Jezu...
odpowiedź
User
X
Bardzo mi przykro, ale tłumaczenia o nieszczelności systemu do głosowania mają się nijak do maila o treści: "wrzućmy tego Beniamina na 30, a za tydzień lista bez emisji (TOP) i wtedy wypadnie. Bo inaczej się go nie pozbędziemy".
odpowiedź
User
Adam
Przeczytałem artykuł, nie widzę żadnej winy Niedźwiedzia, chociaż za nim nie przepadam, ewidentna ustawka, a on dał się wykiwać, natomiast to tłumaczy ugodę, sąd musiałby przyznać, że były nieprawidłowości przy liczeniu głosów, wyniki audytu sprytnie skupiają się na 2020 roku po zmianie systemu do głosowania, czyli wcześniej problem nie występował. Jednak trzeba mieć sprany mózg żeby widzieć tu nieuczciwość dziennikarza a nie desperację jaśnie pani prezes
odpowiedź