SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Nie odkładaj macierzyństwa na potem” w kampanii Fundacji Mamy i Taty (wideo)

Fundacja Mamy i Taty zaczęła kampanię pod hasłem „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” przestrzegającą przed opóźnianiem przez młode kobiety decyzji o posiadaniu pierwszego dziecka. Akcję przygotowały firmy Telescope i Mojo Film.

Dołącz do dyskusji: „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” w kampanii Fundacji Mamy i Taty (wideo)

107 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marta
Bardzo dobra kampania. Kobieta w dzisiejszym świecie poddawana jest ogromnej presji robienia kariery. Tylko co to oznacza? Co to jest ta kariera, samorealizacja? Puste słowa bez indywidualnego wyrazu. Dziś jeżeli kobieta chce zostać mamą wychowującą dzieci w domu jest napiętnowana społecznie jako kura domowa, jako ktoś kto marnuje sobie życie i nie rozwija potencjału. Rodzi to ogromne konsekwencje społeczne pod kątem tego jak wychowywane są dzieci - albo nie-wychowywane - na poczucie własnej wartości kobiety jako matki i jako osoby, jaką społeczeństwo oczekuje aby była. Drodzy państwo, świat nie składa się z samych stanowisk kierowniczych, do których widoku - jako wizji kariery popkultura nas przyzwyczaiła. Nie każda z nas tego chce. Natomiast pragnienie bycia mamą czy tatą, w przypadku mężczyzn jest biologicznie wpisane w nasze jestestwo. Proszę bezmyślnie nie przyjmować popkulturowych wzorców bo jeśli Państwo je zaadaptują w swoim życiu to najprawdopodobniej Państwo to życie przegracie. Pozdrawiam.
odpowiedź
User
Finka
Genialne- szkoda , że nie podają jak sie to robi, bo ja wybrałabym Tokio, Paryż i piękny dom,zamiast macierzyństwa!
odpowiedź
User
jacy oburzeni niektórzy a prawda jest taka że
kobieta około 40 tki bez dzieci nie ma nic, zero wartości społecznej
nawet jak będzie miała kasę, to będzie tylko popychadłem dla kolejnego Heńka poznanego na imprezie lub w necie :-)
Sory że ktoś wam musiał to kolejny raz uświadomić.
Kurs yoki i nowy dzbanek czy kolejne zdjęcie kundla na facebooku jest coraz bardziej żałosne he he
odpowiedź