SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Piotr Kaczkowski z audycją w internetowej stacji Rockserwis.fm

Były dziennikarz radiowej Trójki Piotr Kaczkowski poprowadzi autorską audycję „Oddam płytę w dobre ręce” w internetowej rozgłośni Rockserwis.fm założonej przez Piotra Kosińskiego.

Dołącz do dyskusji: Piotr Kaczkowski z audycją w internetowej stacji Rockserwis.fm

72 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gosc
Tajemnicą nie jest, że Ci którzy odeszli z Trójki i nie poszli do Tego Nowego Czegoś to wiedzą o co CHO, znaczy głupimi nie są.

pewnie ,swoj rozum maja,ale to sa ludzie mediow oni wiedza dokladnie co i jak i gdzie piszczy. Poza tym ile ludzi idzie sie zmiescic przed mikrofonem. To sa ograniczenia czasowe i ramowkowe, Spojrz na ramowke tego radia i pomysl.Nikt z tych co pracuja w mediach nigdy krzywdy miec nie bedzie,to pewne. Robote w mediach znajda zawsze ,nie to co ludzie ktorzy teraz potracili robote z powodu falszywej pandemii i nie maja perspektyw.
odpowiedź
User
tomek_ef
ale o co chodzi z tym kaczkowskim? przychodzil do roboty na czas przez 40 lat,tak? ale nie on jeden. Na biurko codziennie dostarczacno mu nowe plyty single jakie sie ukazywaly na swiecie.Nie musial za tym sie uganiac.Lekko mial.
do tego biuletyny - .to byla jego robota czytac,wybrac i dac na antene. Kropka. Do tego sposob prowadzenia nie do zniesienia ,czyli kokietowanie sluchaczy.Nie znosze kokietow,To sama maniere ma jego corka,Kokiet. Nie idzie sluchac. I ten gleboki nosowy glos jak u transa.
Złóż papiery do pisowskiej TrUjki, z takim podejściem masz tę robotę jak w banku.
odpowiedź
User
Dariusz
ale o co chodzi z tym kaczkowskim? przychodzil do roboty na czas przez 40 lat,tak? ale nie on jeden. Na biurko codziennie dostarczacno mu nowe plyty single jakie sie ukazywaly na swiecie.Nie musial za tym sie uganiac.Lekko mial.
do tego biuletyny - .to byla jego robota czytac,wybrac i dac na antene. Kropka. Do tego sposob prowadzenia nie do zniesienia ,czyli kokietowanie sluchaczy.Nie znosze kokietow,To sama maniere ma jego corka,Kokiet. Nie idzie sluchac. I ten gleboki nosowy glos jak u transa.

A historię o znajomej stewardesie, Kaczkowskim i płytach @gość zna :)
odpowiedź