SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Staropolanka na współpracy z Red Is Bad zyska popularność czy trwałą rysę na wizerunku? (opinie)

Zamieszanie, nie związane bezpośrednio np. z kwestiami jakości produktu czy bezpieczeństwa konsumentów, wcale nie musi odbić się negatywnie na marce. Jasne opowiedzenie się marki po jednej stronie powinno być poprzedzone rachunkiem zysków i strat - wizerunkowe konsekwencje wspólnej inicjatywy Staropolanki i Red Is Bad oceniają dla Wirtualnemedia.pl Michał Nowosielski, Zbigniew Lazar, Marcin Kalkhoff i Witold Koroblewski.

Dołącz do dyskusji: Staropolanka na współpracy z Red Is Bad zyska popularność czy trwałą rysę na wizerunku? (opinie)

39 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Well,
Krótki kurs myślenia strategicznego:
1. SZUKAJ DANYCH, a nie opinii
2. SZUKAJ PRZYKŁADÓW, bo pewnie coś podobnego już się wydarzyło, a świat wcale tak szybko się nie zmienia

http://wgospodarce.pl/informacje/17146-na-nic-bojkot-lewicy-ciechan-sprzedaje-sie-coraz-lepiej-o-marce-uslyszeli-i-pokochali-ja-nowi-klienci
https://www.newspoint.pl/wp-content/uploads/2015/04/Raport-piwny-1.pdf
http://openresearch.pl/patriotyzm-zakupowy-raport/

Przyda się też krótki kurs psychologii - tak na szybko można sobie wygooglować tematy:
"Confirmation bias" - czyli jak ktoś spędza czas głównie na ulicy Chmielnej, to mu się wydaje, że 50% Polaków to geje, a wszystkich stać na buty za 900zł.

"Efekt kontrastu" - przykładem efektu kontrastu jest postawa, że jak ktoś ma orła na koszulce, to w kieszeni ma kastet i jest alkoholikiem oraz "skoro PiS jest głupi, to szef marketingu Staropolanki też".

Wystarczy dodać dwa do dwóch: w wyniku tej akcji wiele osób (tych "prostaków, dresiarzy i faszystów", którzy kupowali np. Cisowiankę "bo Polska") odkryje Staropolankę... i ją kupi.
Bo jest biało-czerwona.

POWYŻSZE TO MERYTORYCZNA ANALIZA BIZNESOWA, NIE REPREZENTUJE MOICH OSOBISTYCH POGLĄDÓW.
odpowiedź
User
tołdi
Edycja wody limitowana? To co, wcześniej była mniej polska, dopiero współpraca z kontrowersyjną firmą odzieżową, która to naniosła barwy polskiej flagi na butelkę i swoje logo uczyniła ją prawdziwie polską? Przecież wszystkie wody o swojskiej nazwie jak Muszynianka, Cisowianka, Kryniczanka itd. pochodzą z polskich źródeł, wystarczy jedynie sprawdzić etykietę i wiesz z którego i każda z nich jest tak samo polska jak Staropolanka.
odpowiedź
User
Róża Bierut
Doczytałam tę "wywarzoną" opinię i na określeniu "lewacką" skończę.
odpowiedź