TVN 24 bez Kamili Biedrzyckiej-Osicy

Wszyscy wiemy, że pochlebne komentarze pisze jedna i tak sama chora osoba, opanuj się, Kamila nie jest żadną gwiazdą i musisz pogodzić się z faktem, że ty nią także nie jesteś! Założyłeś jej profil na FB jeszcze zanim media się dowiedziały, że kontrakt nie będzie przedłużony. Tfu, umowa o dzieło wygasła i trajkoczącej cokolwiek reporterce postanowili więcej nie dawać kasy. Daj sobie na wstrzymanie i przestań z kolejnych nicków spamować, tworzyć fikcyjne profile i nie wiadomo jakie akcje odstawiasz jeszcze, pewnie do Pieczyńskiego wysyłasz anonimy z kolejnych kont od rzekomo zrozpaczonych widzów, którzy nawet nie zauważają, że zniknęła jedna relacjonująca live'y, a weszła inna. Nie rób atmosfery wyrzucenia znanej gwiazdy-prezenterki, podczas gdy nie przedłużono umowy zwykłej, podrzędnej - jednej z wielu - reporterce. Te mailingi do portali o mediach też pewnie sam pisałeś.Szklanka zimnej wody: niech wraca do radia, tam na bełkotanie czegokolwiek dalej ją przyjmą!

Kobieto Ago..nie 200 tylko 500set !!! potega, zadne twoje lamenty nie pomoga, Kamila jest megaprofesjonalistka i dlatego taki halas....postapiono z nia podle..wiec milcz... Kolendowa, Pochankowa, Grysiakowa... na bruk...wredne pazdzierze!

Taaak... a zapewne te wszystkie negatywne komentarze, pełne jadu i frustracji nie są pisane przez jedną osobę, która podszywa się pod różne nicki. Na złodzieju czapka gore ;)
A wracając do Facebooka i prawie pół tysiąca osób, które domagają się powrotu Pani redaktor. To nie są anonimowe wpisy jak na forach internetowych. To nie są anonimowe wpisy, które pozwalają na obrażanie ludzi bez ponoszenia jakichkolwiek konsekwencji. TO LUDZIE, KTÓRZY WYSTĘPUJĄ POD SWOIMI NAZWISKAMI. Więc ta spiskowa teoria dziejów nie trzyma się kupy.