SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Warszawska Szkoła Reklamy przeprasza urażonych kampanią wyśmiewającą zawody i usuwa plakaty ze strażnikiem miejskim

Artur Waczko, prezes Warszawskiej Szkoły Reklamy, przeprosił osoby urażone kampanią, która zachęca do studiowania w tej uczelni, deprecjonując inne zawody. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki, uznając ją za żenującą.

Dołącz do dyskusji: Warszawska Szkoła Reklamy przeprasza urażonych kampanią wyśmiewającą zawody i usuwa plakaty ze strażnikiem miejskim

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Fan Krasnej
Pani Krasna broni, bo jest główną bohaterką kampanii. Zdjęć już nie ma, film pozostał: https://www.youtube.com/watch?v=ganz6EAPtEQ&feature=youtu.be Pani Dyrektor w najpiękniejszej odsłonie...
odpowiedź
User
j
Weźcie i tą gównianą szkołę usuńcie najlepiej.
odpowiedź
User
wee21
Mnie również kompletnie nie podobała się ta kampania, tak jak większości w szkole. Ale za to wszystko jest winna agencja slowart, nie uczniowie.
Jest mi przykro jak internauci obrażali nas, obecnych uczniów WSR :( To, że kampania była totalna klapą nie znaczy, że uczniowie muszą obrywać, którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Mało tego, sami byliśmy przeciwni tej kampanii podczas "badań" na fejsbuku... I co? Jajko. Olano nas totalnie i kampania poszła na bilboardy. Znam wszystkich w WSR i mogę szczerze powiedzieć, że uczniowie to naprawdę młodzi, mega zdolni ludzie z wieloma talentami. Każdy tworzy niesamowite grafiki na dobrym poziomie, fotografie, animacje itd. W szkole zawsze panuje miła atmosfera, wykładowcy dobrze uczą (ale oni też nie mieli nic wspolnego z kampanią). Przykro nam że tak się stało i teraz to my dostajemy za nic po twarzy. Warszawska Szkoła Reklamy na pewno nie zrobi już podobnej kampanii, bo i sama odczuła jakie sa tego skutki. A my tymbardziej. Trzeba myśleć zanim sie coś zrobi. Ważne, że szkoła przeprosiła urażone osoby i usuwa plakaty jak i całą "kampanię".
odpowiedź