Dołącz do dyskusji: Woody Allen narzeka na swój film "Manhattan"
3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
olo
oh,ale scena w muzeum otwieajaca film - piekny pseudointelektualny belkot ,jest swietna to z tego filmu ?
mam nadzieje,ze nowy film nie bedzie na jego staly temat czyli relacje malzenskie albo rodzinne w wielkiej rodzinie bo ostatnio widziany jego film zaczynajacy sie scena/parodia Honoru Prizzich a potem gdzies dalej rozmowa dwoch starych bab coto sasiad robi morduje,pluje itepe,w zamysle mialo to byc smieszne dla faceta,ktory taka rozmowa podsluchal w sklepie,ale dla mnie ogladadajacego takich Mostowiakow na codzien to koszmar odrzucajcy,wiec juz dalej nie ogladalem
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dołącz do dyskusji: Woody Allen narzeka na swój film "Manhattan"
- piekny pseudointelektualny belkot ,jest swietna
to z tego filmu ?
jego staly temat czyli relacje malzenskie
albo rodzinne w wielkiej rodzinie
bo ostatnio widziany jego film zaczynajacy sie
scena/parodia Honoru Prizzich a potem gdzies
dalej rozmowa dwoch starych bab coto sasiad
robi morduje,pluje itepe,w zamysle mialo to
byc smieszne dla faceta,ktory taka rozmowa podsluchal
w sklepie,ale dla mnie ogladadajacego takich Mostowiakow
na codzien to koszmar odrzucajcy,wiec juz dalej nie ogladalem
o sztuce i nie tylko,są lekkie,pieknie i zwiewne
jak zwykle u niego bywalo