SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Zenek” nie został królem Walentynek. Tomasz Raczek: TVP musi się jeszcze dużo nauczyć

Weekend otwarcia nie był sukcesem filmu „Zenek” wyprodukowanego przez Telewizję Polską. Obejrzało go nieco ponad 241 tys. widzów. Eksperci oceniają, że zainteresowanie filmem będzie słabło, a producent obrał złą strategię dystrybucji.

Dołącz do dyskusji: „Zenek” nie został królem Walentynek. Tomasz Raczek: TVP musi się jeszcze dużo nauczyć

44 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Boszsze
Naprawdę warto o tym dyskutować? To takim tematami zajmuje się teraz branża mediowa? Rety...
odpowiedź
User
Szymon
,,Zenek królem walentynek"
TVP: Tomasz Raczek musi się jeszcze wiele nauczyć.
odpowiedź
User
Holly
Co ty bredzisz? Co ma do rzeczy kampania światowa dla BR - przecież Polscy widzowie nie oglądają mediów w UK, USA, Chinach czy Australii? Więc pieniądze wydane na globalną promocję BR nie mają żadnego wpływu na wyniki tego filmu w Polsce. Aby porównać wyniki Zenka i BR należy tylko i wyłącznie porównać wydatki promocyjne i wartość PR na naszym rynku, a biorąc pod uwagę ciągle wysokie zasięgi generowane przez wszystkie kanały publiczne, to podejrzewam że promocja Zenka mogła być większa od BR.
Na przyszłość - jak się na czymś nie znasz, to się nie wypowiadaj.


ZENEK- 241 tys widzów na otwarciu. BOHEMIAN RAPSODY - 197,5 tys na otwarciu. Nie wiedziałem że film o QUEEN będzie taką klapą.

Pan Jacek Kurski? Fajnie, że się Pan tak angażuje. Czekam na jakiś błyskotliwy wpis o wyniku Zenka na IMDb: 1,2 gwiazdki na 10 możliwych, druga njagorsza ocena w historii. Jak by Pan to skomentował?
Nie jest mi przykro, że nie jestem żadnym kurskim, bo obaj są wyjątkowo nieciekawi, jednak poproszony o komentarz odpowiem. Otóż wpis nie dotyczy oceny filmu, który mało co mnie obchodzi, tylko wypowiedzi tzw "ekspertów" . Jeśli wynik filmu na poziomie 240 tys. uważają za słaby, to jak ocenią film o frekwencji 190 tys ? Zwracam uwagę: QUEEN jest gwiazdą światowego formatu, absolutną legendą o wieloletniej karierze. I proszę mi nie mówić że TVP wygrywało promocją i walentynkami, bo jak porównamy środki na promocję BH: kampanie o zasięgu światowym, budżecie światowym, zachodnią reżyserię i umiejętności kręcenia filmu, to budżet zenka odpowiada kosztowi prądu i napojów chłodzących na planie fimowym BH. Co tu porównywać ? Niech więc eksperci wytłumaczą, jak to jest że 240 tys zenka przy budżecie TVP to porażka, a 190 tys BH, filmu o gigantycznym budżecie i gigantycznej oglądalności na świecie, to sukces.
odpowiedź