Bogdan Rymanowski w Newsweeku jako „siewca głupoty”. Zapowiada „podjęcie kroków prawnych"

Ok. 30% zgonów na COVID-19 do ok. 14 dni to osoby zaszczepione, wg danych MZ. Gdyby tak zbadać liczbę zgonów po i do 14 dni po pełnym zaszczepieniu i niepełnym to liczba zgonów wynosiłaby ponad 50% na pewno, bo jeśli tylu osób zaszczepionych umiera w tak krótkim czasie, to coś musi być nie tak z punktu logicznego. A co do Irlandii, to rzeczywiście wg danych tamtego MZ umierają tylko zaszczepieni, a liczba zgonów jest większa w tym okresie, niż w okresie bez szczepień . Więc się pytam, w czym Bogdan Rymanowski zawinił, no w czym pytam się, w tym, że zadał trudne pytanie Hołowni, który mówił, że ma dane nt. zgonów wśród zaszczepionych, potem mówiąc, że niezależnie od danych warto się szczepić?! Najwidoczniej Tomaszowi Lisowi się to nie podobało, i co najważniejsze, słychać wycie hien. BRAWO dla Rymanowskiego - popieram!!!

Wirtualne Media dają plusy dla Lisa i minusy dla Rymanowskiego. Jeszcze przed chwilą w pierwszym komentarzu plusów i minusów było mniej po 50, a teraz jest 350 plusów i dalej 50 minusów. Podobnie z innymi komentarzami. To tak mówię, gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości po której stronie stoi ten portal.

Rymanowski zapraszał do programu lekarzy i naukowców z dwóch stron pandemicznego sporu, by w dyskusji przedstawili swoje racje. To się Lisowi nie podoba - ma być jedna narracja, ta sama grupa covido-celebrytów w tv, żadnych dyskusji. Czyli bliżej mu do TVPInfo

Nie ma "dwóch stron sporu". Są lekarze i wiedza medyczna oraz zabobony ciemnoty, która wierzy w spisek.