Chaos w ramówce Trójki - dziennikarze idą na urlopy, część rezygnuje z pracy. „Radio Kuby było słabe, z amatorami na antenie”

Ikar dokładnie ten sam. Tyle, że wtedy miał jakieś ambicje, kolegów. Został tak samo wyklęty jak reszta załogi w 2006 bo sobala miał wizję. Czuję niesmak jak widzę co się dzieje teraz.

Sobala w 2006?

"Joł ziomale" itp. W PR BIS.

Aaaa w BIS-ce! To sorry :)

Oczywiście, że będą zwalniać, tylko teraz tak mówią, żeby uspokoić sytuację. Ale trzeba dać szansę młodym, już dość robienia prywatnego folwarku przez celebrytów, za władzy których spada słuchalność.

Daj szansę młodszym od siebie i odejdź z pracy. Albo jeszcze lepiej - niech Cię z tej pracy wyrzucą, bo na Twoje miejsce są młodsi, bardziej dynamiczni i wygłodniali sukcesu i pieniędzy.

Może Cię bardzo zadziwię, ale od roku usiłuję zatrudnić do siebie takich młodszych i bardziej dynamicznych, żeby w końcu odpocząć :-) Okazuje się, że w pewnych dziedzinach potrzebny jest jeszcze know-how, którego akurat w Polsce jest tyle, co kot napłakał. I wszyscy starsi. :-P Dziennikarstwo i media to zawsze była dziedzina młodych wilczków, które wygryzały starsze. Albo ktoś wyrabiał sobie swój sznyt lub przynajmniej doświadczenie, albo ulegał stopniowemu przerdzewieniu.

Te zmiany w Trójce to mi przypominają dzisiejszą akcje o której czytałem. Jakiś oczytany człowiek rozwalił i zaatakował ludzi z punktu mobilnego akcji ZMIEŃ PIEC pod jednym z kościołów, bo widział tam ZMIEŃ PŁEĆ.