SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polscy youtuberzy i sieci partnerskie przeciw art. 13 dyrektywy o prawie autorskim. „Konsekwencje będą katastrofalne”

Kilkudziesięciu polskich twórców youtube’owych i menedżerów współpracujących z nimi firm marketingowych we wspólnym liście do posłów Parlamentu Europejskiego protestuje przeciw artykułowi 13 dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym. - W praktyce oznacza to znaczące ograniczenie możliwości publikacji treści w internecie i stanowi bezpośrednie zagrożenie dla artystów, ich widowni i skupionej wokół nich branży - oceniają.

Dołącz do dyskusji: Polscy youtuberzy i sieci partnerskie przeciw art. 13 dyrektywy o prawie autorskim. „Konsekwencje będą katastrofalne”

27 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kasuj gangreno
@ABC
Do publikowania mediów jest wiele platform i to takich gdzie cenzura nie sięgnie np.,
https://prism-break.org/pl/subcategorie ... ublishing/ a to przecież nie wszystkie.
To Ty utożsamiasz internet z kilkoma monopolistycznymi gigantami, których należy zniszczyć.
YouTube jest właśnie taką poprawną politycznie telewizja, wpisując się do głównego nurtu starych mediów, do tego naszpikowaną modułami szpiegującymi zawierających ponad 100 elementów.
Ty nie masz pojęcia o internecie a zbierasz głos.
odpowiedź
User
kari
I bardzo dobrze. Naszych rodzimych jutuberow nie stać na wymyślenie czegoś swojego, oryginalnego, tylko ciągną jak mogą wszystko zza oceanu. Większość formatów polskich twórców jest żywcem kopiowana. Dzieci dostaną nauczkę, że czerpanie pomysłów to nie cytowanie.
odpowiedź
User
lok
"bezpośrednie zagrożenie dla artystów"

Jeśli rzeczony "artysta" będzie prezentował twórczość swoją, a nie czyjąś, to niby czemu miałoby mu coś zagrażać?


Aktualnie jest tak, że jak twórca naruszy prawo (autorskie czy jakiekolwiek inne) - to on ma problem. Można go normalnie pozwać, dochodzić swoich praw itp. Parlament Europejski chce to zmienić i przenieść odpowiedzialność za treści użytkowników na platformy (Facebook, YouTube, Twitch, LinkedIn itp.). Tzn. pozwać będzie można platformę, która będzie domyślnie za to odpowiedzialna.

Żaden z tych serwisów nie może zgodzić się na to, że będzie odpowiedzialny prawnie za miliardy postów/wpisów/filmów uploadowanych codziennie na ich serwery. Nie przy tej skali. Dlatego to platformy będą ZMUSZONE (bo innego wyjścia nie ma) do wprowadzenia "prewencyjnej cenzury". W praktyce może to oznaczać ogromne utrudnienia w publikowaniu treści przez tysiące mniej lub bardziej popularnych twórców, Emitenci tacy jak facebook czy jutub powinni byc prawnie, a sa juz etycznie, tak samo traktowani jak emitenci tv. Koniec, kropka. Zarabiaja pieniadze na tresciach, niech te tresci kontroluja.
odpowiedź