SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tańsza telewizja dzięki wypowiedzeniu. „Sygnał, że potrzebujemy podejść mniej standardowo”

Nowi klienci operatorów telekomunikacyjnych i płatnej telewizji mogą liczyć na atrakcyjne promocje, z darmowymi miesiącami włącznie. Dotychczasowi są w gorszej sytuacji, dlatego Polacy twardo negocjują wypowiadając umowy. - Dla nas jest to sygnał, że potrzebujemy podejść mniej standardowo – przyznaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl biuro prasowe Orange Polska.

 

Choć okres zimowy, na który przypada szczyt sprzedaży usług płatnej telewizji, dobiega końca, to wciąż można trafić na atrakcyjne promocje. Na przykład po podpisaniu dwuletniej umowy z Polsat Box na pakiet S (57 kanałów), przez 12 miesięcy nic nie trzeba płacić. Potem abonament wynosi 30 zł miesięcznie. W przypadku droższych pakietów, opłat nie ma przez trzy pierwsze miesiące trwania umowy. Jeśli ktoś zdecyduje się na subskrypcję Disney+ przez platformę cyfrową, to nie płaci za dostęp do tego serwisu streamingowego przez pół roku.

Konkurencyjna platforma Canal+ oferuje pierwszy miesiąc pakietów Entry+ Canal+ Seriale i Film, Relax+ Canal+ Seriale i Film za darmo i Extra+ Canal+ Seriale i Film za darmo. W Play (wcześniej UPC Polska) można liczyć na bezpłatne dwa pierwsze miesiące trwania umowy. Na darmowy miesiąc można też liczyć w przypadku wyboru oferty Vectry z internetem do 450 Mb/s i 84 kanałami, internetem do 450 Mb/s i 143 kanałami albo internetem do 600 Mb/s i 143 kanałami. Ofertą z dwumiesięcznym darmowym dostępem do usług chwali się też Orange Polska. W T-Mobile można nie płacić za telewizję i internet nawet przez dwa lata. Trzeba jednak zdecydować się na podpisanie umowy na usługi telefonii na 3 karty SIM.

Canal+: Wieloletni klienci mogą liczyć m.in. na obniżkę rachunku

Dlaczego najbardziej atrakcyjne promocje (np. darmowe miesiące) dotyczą głównie nowych abonentów? - Promocje dla nowych klientów są oczywiście atrakcyjne, ale nasi wieloletni abonenci mogą również liczyć na wiele dodatkowych benefitów, np. obniżkę rachunku czy dodatkowe opcje programowe na cały okres umowy. W takim ujęciu długoterminowym klienci posiadający z nami umowy przez długi okres otrzymują pakiety benefitów przewyższających zdecydowanie te, które nowi abonenci otrzymują „na start”. Klienci chcą rezygnować z umowy z różnych powodów. W takich sytuacjach staramy się przede wszystkim dokładnie poznać te powody i przygotować dla klienta propozycję, która najlepiej będzie odpowiadała na jego potrzeby – tłumaczy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Piotr Kaniowski, rzecznik prasowy Canal+ Polska.

Podobnych zapewnień jest więcej. Także ze strony Play, który dotychczasowym abonentom UPC Polska zamiast darmowego roku proponuje podpisanie umowy na nieco szybszy i droższy pakiet internetowy niż wcześniej.  - Play oferuje usługi najwyższej jakości oraz rozwiązania dopasowane do indywidualnych potrzeb klientów z najlepszym stosunkiem jakości do ceny. Niezależnie czy dana osoba jest klientem Play od lat, czy też dopiero zacznie korzystać z naszych usług, może liczyć na atrakcyjne oferty. Dla naszych obecnych użytkowników przygotowujemy indywidualne warunki, zarówno przy przedłużaniu umów, jak i dobieraniu nowych usług, a także specjalne oferty na dodatkowe usługi, w tym pakiety premium – wyjaśnia biuro prasowe Play.

Tysiące abonentów „targuje się” się z operatorami

Wspomniane promocje dotyczą oczywiście nowych klientów. Jeśli komuś pozostało pół roku do końca umowy, to zwykle zaczynają się telefony konsultantów operatorów. Zwykle pierwsze propozycje nie są najkorzystniejsze. Firmom zależy na zwiększeniu ARPU, czyli przychodów od jednego abonenta. Proponują więc pakiety z większą liczbą kanałów, usług streamingowych czy szybszym internetem. Tylko najcierpliwsi mogą wywalczyć dla siebie najkorzystniejszą ofertę.

Elementem presji na operatorów są wypowiedzenia. – Do końca umowy 3 miesiące. Wypowiedzenie wysłane. Przed nim proponowali mi mój obecny pakiet za 124 zł, czyli o 10 zł drożej niż obecnie. Po wypowiedzeniu zeszli z ceny o 15 zł. Zaakceptować czy zejdą jeszcze niżej jak poczekam do samego końca umowy? – takich pytań od abonentów różnych operatorów można znaleźć na forum.satkurier.pl tysiące. Użytkownicy wymieniają się informacjami o zniżkach, które udało im się uzyskać. – Czy komuś udało się wynegocjować multiroom za 10 zł? – pojawiają się bardzo szczegółowe pytania dotyczące negocjacji z operatorami.

Niektórzy wcale nie zamierzają rezygnować z usług, tylko wysyłają wypowiedzenie, żeby dostać propozycję „ostatniej szansy”. Zwykle najkorzystniejszą. Pozwoli oszczędzić od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych miesięcznie, zagwarantuje darmowe miesiące lub gratisowy dostęp do dodatkowych kanałów albo serwisów.

Zobacz także: Polska platforma przyznaje: Nowi klienci satelitarni stanowią bardzo znikomą część

Operatorzy niechętnie komentują takie działania abonentów. Nie informują też jaki odsetek klientów składa wypowiedzenia, żeby potem je wycofać po uzyskaniu korzystniejszej oferty. - Do każdego klienta staramy się podchodzić indywidualnie, negocjacje zawsze są rozsądną drogą, ale każdy operator ma określone możliwości marketingowe. Zdarza się, że klienci porównują swoją ofertę sprzed dwóch lat do obecnej oferty konkurencji a w tak długim okresie wiele mogło się zmienić. Wtedy klienci, zachęceni atrakcyjną ofertą konkurencji, oczekują więcej i decydują się na złożenie wypowiedzenia umowy. Dla nas jest to sygnał, że potrzebujemy podejść mniej standardowo. Dlatego dla takich osób przedłużających mamy więcej atrakcyjnych propozycji, które nie są zwykle dostępne dla pozostałych abonentów – wyjaśnia biuro prasowe Orange.

„Niski churn, czyli wskaźnik rezygnacji klientów z usług”

Wielokrotnie informowaliśmy, że w ostatnich latach w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej, platformy cyfrowe i sieci kablowe straciły miliony abonentów. Dzieje się tak za sprawą coraz popularniejszych serwisów streamingowych typu Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, HBO Max, ale też coraz popularniejszego piractwa IPTV, rozdrobnienia oferty i wysokich cen na rozwiniętych rynkach.

Z raportu firmy doradczej Arthur D. Little wynika, że średnia cena pakietu telewizyjnego w Polsce to 11 euro, a średnia liczba kanałów 116. W Czechach to już 18 euro i 95 kanałów. Holendrzy za 74 kanały muszą płacić 24 euro, natomiast Amerykanie 91 euro za 238 stacji. Mniejsza popularność piractwa i niższe opłaty abonamentowe niż w innych krajach powodują, że w Polsce nie mamy do czynienia z exodusem abonentów. Nie wiadomo jednak czy w kolejnych latach trendy nie zaczną przypominać tych na Zachodzie.

Lider rynku Polsat Box traci abonentów satelitarnych. Lekarstwem na ten proces mogą być nie tylko inwestycje w streaming (Polsat Box Go) i likwidacja darmowego serwisu Polsat Go, ale także dobre oferty przedłużeniowe. - Dla naszych abonentów również mamy specjalne promocje i oferty. Takie propozycje są do nich kierowane bezpośrednio na określonym etapie realizacji umowy. Są one personalizowane i zależą od tego, z jakich usług i w jakim zakresie korzysta abonent, jakie ewentualnie zmiany w ofercie chciałby wprowadzić albo czy chciałby skorzystać z usług dodatkowych – mówi Olga Zomer, rzeczniczka prasowa Cyfrowego Polsatu.

Nadmienia, że firma dba o obsługę klienta, czego dowodem jest całodobowe Centrum Obsługi Klienta. - Najlepszym potwierdzeniem wysokiej lojalności naszych abonentów oraz ich zadowolenia z jakości naszych usług jest niski churn, czyli wskaźnik rezygnacji klientów z usług, który wynosi 7,5 proc. w skali roku, co jest bardzo dobrym wynikiem - zauważa Zomer.

T-Mobile, który rozwija usługę MagentaTV zapewnia, że lojalność klientów jest jednym z filarów strategii firmy. - W praktyce oznacza to, że nasi stali klienci mogą liczyć na takie same warunki cenowe, jakie mają nowi klienci, a także na atrakcyjne oferty przy przedłużaniu umowy. Dlatego wypracowując ofertę utrzymaniową dla klientów naszych usług TV z pewnością również będziemy kierować się ich jak najwyższą satysfakcją. Pierwsze oferty utrzymaniowe będą dostępne dopiero w tym roku ze względu na to, że MagentaTV, której premiera miała miejsce w lipcu 2022 roku, dostępna jest jedynie dla klientów, którzy podpisali kontrakt na 24 miesiące – zapowiada biuro prasowe T-Mobile Polska.

Dołącz do dyskusji: Tańsza telewizja dzięki wypowiedzeniu. „Sygnał, że potrzebujemy podejść mniej standardowo”

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ja
niestety ale operatorzy nie potrafią a bardziej nie chcą zauważyć zmian na rynku! liczy się tylko złapanie na dwuletnią umowę wg zasady dorwać jelenia i doić go ile wlezie.
dzięki bogu ilość ofert streamingu i VOD bez konieczności zawierania długoterminowej umowy powoduje że ich działania będą skazane na klęskę..
oby jak najszybciej
43 5
odpowiedź
User
pomarańczowo fioletowa bebłota
A ja widzę to tak: ***** Playa, ich oferty, pakiety, a przede wszystkim niską jakość usług i chamską obsługę klienta na poziomie monopolisty typu gazownia. Walka o korzystne umowy terminowe? Terminówki są dla frajerów, którzy nigdy nie byli na umowie bezterminowej. Na bezterminowej operator może klientowi skoczyć tam, gdzie, gdzie operator może klienta w d..ę pocałować. Kto raz przeszedł na bezterminówkę, to już nie wraca do cyrografów na 2 lata. Ktoś jeszcze nabiera się na miesiąc abonamentu gratis, a nie widzi opłaty instalacyjnej, aktywacyjnej, jakościowej, pakietowej, światłowodowej, inflacyjnej i fioletowej doliczonej do faktury?
43 3
odpowiedź
User
duxx
Ktoś jeszcze ogląda linearna telewizję? 60latkiwie ?
14 31
odpowiedź