SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ernest Zozuń dyscyplinarnie zwolniony z Polskiego Radia. Sylwia Hejj i Mariusz Owczarek odsunięci od anteny

Polskie Radio zwolniło dyscyplinarnie Ernesta Zozunia, odsunęło od anteny Sylwię Hejj i przeniosło do portalu PolskieRadio.pl Mariusza Owczarka. To dziennikarze Trójki, których Kuba Strzyczkowski w czasie szefowania anteną awansował na kierowników działów. Bartosz Gil - zawieszony w maju br. - prawdopodobnie też zostanie zwolniony.

Dołącz do dyskusji: Ernest Zozuń dyscyplinarnie zwolniony z Polskiego Radia. Sylwia Hejj i Mariusz Owczarek odsunięci od anteny

130 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jerzy
Dziękuję naszej ,, dobrej zmianie'
za wspaniałe zarządzanie.
za obecny wszędzie chłam,
,,gest Lichockiej"" dla nich mam.
odpowiedź
User
Lion
A to oni jeszcze nie są w 357 ?
odpowiedź
User
Destroyer
Facet, który oficjalnie pluje na firmę, w której pracuje. Na prywatnym poleciałby po pierwszym wpisie na FB.


Ernest Zozuń nie był nigdy (gdy jeszcze słuchałem Trójki, a czyniłem to przez dobre 30 lat) moim ulubionym członkiem ekipy, głównie z powodu pretensjonalnego sposobu mówienia (zwłaszcza, gdy zastępował K. Strzyczkowskiego w "Za, a nawet przeciw"). Po wystąpieniu przed komisją sejmową zyskał jednak moje uznanie za odwagę do działania z otwartą przyłbicą, oko w oko z pracodawcą. Pisanie, że pluł na firmę to kompletne nieporozumienie. Owszem, ostro krytykował, ale nie stację, tylko zarząd i dyrekcję, a to nie to samo. Jeśli zarząd i dyrekcja działają na szkodę stacji, to zasługują na krytykę.
A skończy się dokładnie tak samo, jak było z innymi zwolnieniami, czy to w PR, czy w innych instytucjach (jak choćby dzisiejsze informacje o prawomocnym orzeczeniu, że zwolnienie szefowej PISF było niezgodne z prawem) i z publicznych środków będzie wypłacone kolejne odszkodowanie.
Problem polega na tym, że te propisowskie tłuki tego nie ogarną; swoich intelektualnych ograniczeń nie przeskoczą :-)
odpowiedź