SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jacek Hugo-Bader o udawaniu czarnoskórego na Marszu Niepodległości: chciałem pokazać, że mamy problem z rasizmem

- Chciałem wytrącić z ręki argumenty osobom, które twierdzą, że nie ma w Polsce problemu z rasizmem - wyjaśnia portalowi Wirtualnemedia.pl reporter „Gazety Wyborczej” Jacek Hugo-Bader swoją prowokację, w ramach której udawał czarnoskórego na Marszu Niepodległości.

Dołącz do dyskusji: Jacek Hugo-Bader o udawaniu czarnoskórego na Marszu Niepodległości: chciałem pokazać, że mamy problem z rasizmem

52 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Andrzej
Jeśli dobrze zrozumiałem, dwóch lub trzech uczestników kilkudziesięciotysięcznej manifestacji rzuciło się na podrabianego murzyna? No to rzeczywiście, mamy straszliwy problem.


Mamy problem i to duży. Jeżeli osoba o ciemnej karnacji: czy to Murzyn, którego "patrioci wyklęci" pobili we Wrocławiu, czy to kobieta nadużywająca solarium, której "patrioci wyklęci" zniszczyli samochód, czy dziennikarz, który wysmarował się czarnym fluidem (a co, pislam nawet w odcień fluidu będzie ingerował?!) - nie może spokojnie udać się na Marsz Niepodległości, to jest to bardzo duży problem. Problem Polski z hołotą, która zaprzecza podstawowym wartościom stanowiącym tradycję naszej Ojczyzny: wolności, szacunku dla drugiego człowieka, respektowania praw człowieka i poszanowania świąt ważnych dla pokoleń rodaków.

A debil, który w publicznej TV, opłacanej również z mojego abonamentu, nazywa prowokacją fakt, że jeden z uczestników posmarował sobie twarz czarnym fluidem, powinien mieć już prokuratora na karku. Tow. Kurski czerpie z "najlepszych" wzorców komunistycznej propagandy.


Udowodnij, że płacisz abonament kłanczucho
odpowiedź
User
lisidło
Szemrane towarzystwo z czerskiej juz dawno straciło kontakt z rzeczywistością.
Zakłamany "dziennikarz" mógł ubrać sie w stroj ŁKS i pochodzić wieczór po Widzewie... mógł wykrzyczeć "prawdę" na urodzinach teściowej..
Mamy w Polsce wiele problemów.........taka prowokacja NIC nie znaczy? Jeśli wetknie się paluchy między drzwi....normalny człek wie co się stanie...wybotcze g...no próbuje pokazać, ze zamykajacy dzrzwi powinien uważać.
To zakłamane towarzystwo nie krytykuję przeciez niejakiego łaczewskiego (zarabiajacego na chleb jako sedzia) za ciagoty do działań sprzecznych z prawem.............................bo przeciez była to ustawka.Prowokacja.
odpowiedź
User
Palar
Ta akcja była zupełnie bez sensu, wyszło zupełnie odwrotnie niż ten człowiek sobie założył i musiał pisać karkołomne zdania typu "co prawda nie zaatakowali, ale patrzyli nienawistnie". Nie rozumiem jak możecie jako portal zajmować się czymś, co jest tak słabe że trudno to nazwać prowokacją. Przebrać się za Murzyna na Marsz Niepodległości i myśleć że zostanie się pobitym bo tam idą sami faszyści. Pogratulować intelektu.


Ponieważ portal ten ma identyczny tok myślenia, co Jacek Hugo-Bader. Wśród ciekowych informacji wieje stąd, tzn. z lewej strony wichura.
odpowiedź