SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Karolina Kozińska serwisantką radiowej Trójki, Karol Gnat zaczyna prowadzić popołudniowe pasmo

Od początku listopada serwisy informacyjne w Trójce czyta Karolina Kozińska - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. Do prowadzących popołudniowe wydania pasma "Tu Trójka" dołącza Karol Gnat.

 

Dołącz do dyskusji: Karolina Kozińska serwisantką radiowej Trójki, Karol Gnat zaczyna prowadzić popołudniowe pasmo

67 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jejuuu
Słuchałam do 22.00 Piotra Barona (bo tylko już tylko jego słucham). A potem były wiadomości. Może nie mam racji ale ta Pani nie nadaje się do PR3. A może ja się nie nadaję?


Nie nadaje się. To radiowy klon Pochanke z fatalnym akcentowaniem. W zdaniu "uczniowie pozostaną w domach do 29 listopada" zamiast położyć akcent na dacie, to walnęła na "w domach".
To są szkolne błędy. Dziunia myśli, że czytając jak obłąkana norka jest światowa i w ogóle.


Bo to nie jest czytanie. To szczekanie.
odpowiedź
User
Kryst.
Pomimo, że nie popierałem tej rozpiercduchy, którą zrobiono w Trójce - zwłaszcza ze Strzyczkowskim, to obecnie w mojej ocenie Trójki słucha się znacznie lepiej.W końcu nie słychać tak donośnie tego lewicowego pogłosu, prowadzący przestali się napastliwie wzajemnie adorować a muzyka jest znacznie bardziej ciekawa. Wieczorne pasmo muzyczne naprawdę daje radę. Nawet Ciechan z Małgorzatą wypadają coraz lepiej. Byli prowadzący w Trójce zapominali, że radio robi się nie dla siebie ale dla słuchaczy. I o ile mieli grupę zagorzałych trójkowiczów, tak dla całej reszty to radio było coraz mniej strawne. Starałem się obiektywnie potraktować temat - a teraz pewnie czeka mnie morze hejtu.


Starał się Pan, ale raczej nie wyszło, to wciąż Pana opinia (vide przymiotniki i przysłówki oceniające). A czy wziął Pan pod uwagę, że wcale nie jest lepiej, tylko się Pan przyzwyczaił? Nic strasznego - ludzie tak mają. Pisze Pan np., że Ciechan z Małgorzatą wypadają coraz lepiej - faktycznie? Czy da się lepiej brzmieć, jeśli ma się (z natury lub niedbania o głos) nieprzyjemny tembr? Czy Małgorzata przestała być na antenie jedynie zdziwioną światem szczebiotką, słuchającą, jak mądry kolega objaśnia jej świat? Czy Gnat w popołudniowym paśmie nie uprawia już artykulacyjnej gonitwy i nie posługuje się dziwaczną intonacją? Czy muzyka - myślę głównie o graniu w ciągu dnia - rzeczywiście jest taka ciekawa (kiedy jeszcze słuchałam dzień w dzień, parę tygodni temu, miałam raczej wrażenie jej "spłaszczania")? Chętnie przeczytam odpowiedzi na te pytania - sama sprawdzać już nie jestem w stanie.
odpowiedź
User
Xxyyzz
A pamiętacie taka o głosie srającego dziecka? Też ja chyba testowali ....Karolina to cacy przy tamtej
odpowiedź