SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polsat bez Katarzyny Dowbor. „Ustrojowa zmiana”

Polsat po 10 latach rozstaje się z prowadzącą „Nasz nowy dom” Katarzyną Dowbor. Zdaniem ekspertów, to poważna zmiana, choć zapewne konieczna, jeśli stacja myśli o nowej widowni. - Kasia jest dla widzów aniołem szczęścia, ich dobrym duchem spełniającym marzenia. Aniołów się nie zabija - uważa jednak Barbara Bilińska.

Dołącz do dyskusji: Polsat bez Katarzyny Dowbor. „Ustrojowa zmiana”

92 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
euro
Szkoda, że nie będzie już pani Katarzyny w nowym sezonie/nowych sezonach "NND". Do tego programu potrzeba kogoś z empatią, wrażliwością, spokojem, wyczuciem, serdecznością, kulturą i, pisząc ogólnie, dobrą aurą. To nie może być ktoś, kto będzie pouczał, śmiał się pod nosem, wytykał ludzkie ułomności. Ludzie występujący w tym programie i tak mają w życiu ciężko, z różnych powodów. Nie oglądałam tego programu od początku, obejrzałam może kilkadziesiąt odcinków ze wszystkich serii, ale mogę stwierdzić, że pani Katarzyna pasowała tam idealnie. To był odpowiedni człowiek w/na odpowiednim miejscu. Pierwszy odcinek nowego sezonu przyciągnie widzów, z pewnością, ale czy kolejne będą na tym samym poziomie? Nowość zawsze ciekawi, prowokuje do komentarzy, ocen. Jestem ciekawa, kto zostanie nowym/ą prowadzącym/prowadzącą tego formatu. Trudna droga przed tą osobą. Pełna porównań, wytykania błędów, wpadek, itp.. Jednak - życzę powodzenia. A pani Katarzynie należą się podziękowania za wszystkie chwile wzruszeń i szczęścia.


Wezmą kogoś, kto w programie będzie wspólczuł biedakom, a na pudelku opowiadał o wakacjach w Zanzibarze etc.
odpowiedź
User
kim
Nigdy nie byłem fanem tego programu, ale Dowbor była bez wątpienia jego wizytówką. Karzeł Miszczak kontynuuje misję rozwalania Polsatu od środka.
odpowiedź
User
polskiepodworko
jak to jest, że w tak dyżych korpo, które mają wpływ na to co większość Polski ogląda lub może zobaczyć decyduje 1 lub kilka osób. To jest brak szacunku do widowni, nie liczenie się z tym co WIdzowie i kogo oraz co chcą oglądać. Na końcu zawsze liczyć się to czy jakiś dyrek lub prezio lubi, nie lubi, lubi bzyka kogoś, lub nie bzyka i tym się kieruje w obsadzaniu stanowiska. To się nie skończy te polaczkowanie
odpowiedź