SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kuba Strzyczkowski zostaje w Trójce mimo trudnej współpracy z zarządem. „Atmosferę na Myśliwieckiej mamy znakomitą”

Kuba Strzyczkowski nie poda się do dymisji, mimo że zarząd Polskiego Radia nie chce przeprosić Marka Niedźwieckiego. - Jestem dyrektorem po to, żeby załatwić konkretne sprawy - mówi Strzyczkowski. Biuro prasowe Polskiego Radia nie odpowiedziało nam, czy przeprosiny wreszcie się ukażą.

Dołącz do dyskusji: Kuba Strzyczkowski zostaje w Trójce mimo trudnej współpracy z zarządem. „Atmosferę na Myśliwieckiej mamy znakomitą”

43 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
itaknielubieobecnejtrójki
Czy to jest pierdoła czy szef radia? Nie da się tego czytać: chcę przeprosić ale nie pozwalają, nie odejdę bo mam konkret do zrobienia.... przepraszam ale albo to jest oferma albo słup.

Bo każdy szef radia ma nad sobą zarząd "badaczu".
odpowiedź
User
Greg
Nie ma co się łudzić. Dawna Trójka się skończyła, a Kuba pudruje trupa i ogrzewa farelką, żeby nie wystygł.
odpowiedź
User
Jadwiga
Gruba kasa leci na konto, można kontestować i użalać się na Zarząd, nic nie można zrobić, winni są inni - żyć nie umierać, lewicowy raj.
On akurat jest bardzo propisowski. Wstyd, Panie Kubo! Wstyd pracownicy Trójki, którzy wybraliście pozostanie lub wróciliście. Kiedy Wy bedziecie kozłami ofiarnymi, to też nikt się za Wami nie wstawi, pamiętajcie. Nikt nie będzie protestował. Nikt o Was nie wspomni. Słuchałam Trójki od prawie 40 lat. Teraz niesmak nie pozwala mi włączyć radia. Zostały nagrane audycje i płyty.
odpowiedź