SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Niepotrzebny szum wokół kosztów spotu „10 lat świetlnych” (opinie)

Budżet realizacji rządowego spotu z okazji 10-lecia Polski w Unii Europejskiej nie jest zawyżony, a kontrowersje wynikają z nieprecyzyjnego podawania przez media informacji o jego kosztach. Sam klip jest udany, choć nie zachwyca tak, by wywoływać dreszcze. Dla Wirtualnemedia.pl komentują Piotr Potorski z Red8 Group, Magdalena Bajorowicz z Netizens i Robert Sosnowski z Biura Podróży Reklamy.

Dołącz do dyskusji: Niepotrzebny szum wokół kosztów spotu „10 lat świetlnych” (opinie)

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
atomowa firma
Pan Sosnowski nie jest nawet w jednym promilu ekspertem, jego znajomość rzeczy sprowadza się do plecenia banałów. Bardzo prosimy więcej nie publikować jego pierdół.

Profesjonalna część rynku reklamy
odpowiedź
User
nikt ważny
Pani Bajorowicz: tu milion tam milion, tu 50 tam 1,5 - ziarnko do ziarnka i na portal dla bezdomnych się nazbiera, ekran dźwiękochłonny w lesie, basen za 50 mln w 10tys miejscowości. "Każdego roku pewna ilość pieniędzy z unijnej kasy jest przeznaczana na działania promocyjne związane z członkostwem". No to uściślijmy: 2.5 mld EUR rocznie na chwalenie samej siebie to więcej niż Cooca cola. Skoro UE to taka dobroć widoczna gołym okiem to po co się chwalić, człowiek rozumny zauważy i doceni. Gorzej, że nikt nie liczy sumy składek i 8 mld rocznie na utrzymanie tej urzędniczej chmary w Brukseli. Gorzej, że nikt nie zwraca uwagi na fakt finansowania tych projektów. Przecież żeby coś wybudować za unijne trzeba się zadłużyć. Wziąć kredyt, resztę dołożyć a kredyt to odsetki i obsługa, w przypadku Polski sama obsługa to bodajże 50mld rocznie. Warto dla niebieskiej tabliczk przy rondzie czy hali? No właśnie wygąda na to że nie, przy wyludniającym się kraju, niskiej dzietności i wzroście liczby emerytów ten dług kosztuje nas coraz więcej i więcej. MF przesuwa sztucznie granicę zadłużenia już do 60% PKB, ale to równia pochyła. Ekonomiczne harakiri.
odpowiedź
User
przemszy
Kurde, lata świetlne to nie jest miara czasu, tylko odległości.
odpowiedź