SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

REM o programie Cejrowskiego nt. buddyzmu: lawina skarg, które podzielamy

Rada Etyki Mediów otrzymała kilkaset skarg dotyczących programu „Boso przez świat” Wojciecha Cejrowskiego o buddyzmie. Rada podzieliła zarzuty, że prowadzący rażąco naruszył normy dziennikarskie.

Dołącz do dyskusji: REM o programie Cejrowskiego nt. buddyzmu: lawina skarg, które podzielamy

67 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mario
Oglądałem ten odcinek w TV, a teraz obejrzałem raz jeszcze, żeby sprawdzić, czy aby coś mi nie umknęło. Dalej jednak mam wrażenie, że REM wypowiada się o jakimś innym, zupełnie mi nie znanym programie... :/
odpowiedź
User
ed
Panie Cejrowski, jestem z Panem:-) Pieprzyc REM. Uwielbiam Pana programy:-)
odpowiedź
User
Robert Jewuła
Czytając załączone do artykułu komentarze, odnoszę nieodparte wrażenie, graniczące z pewnością, że WM, niestety, przestały być płaszczyzną wymiany ciekawych idei społecznych; nowych medialnych koncepcji; przybranych w gorset kultury stonowanych racjonalnych ocen. Nie ma już błyskotliwych ripost odwołujących się do wykwintnych skarbów kultury (naszego kręgu cywilizacyjnego) podkreślających nie tylko bogactwo naszej historii i współczesności, ale i przedstawiające piszących (?), jako kompetentnych, dobrze wykształconych humanistów! Miast tego mamy: kibolstwo, chamstwo, nieuctwo i niekompetencje. Wierzyć mi się nie chce, że posty, takie jak większość, z tych zamieszczonych poniżej/powyżej, mogło zostać sprokurowanych przez "ludzi mediów". Odzywki typu: "banda pedałów", "Żydki", etc. to wykładnia upadku nie tylko piszących o innych ludziach w podobny sposób, ale mediów, jako takich -ważnej części systemu demokracji. Ponieważ musimy, jako dziennikarze i twórcy brać odpowiedzialność za słowo, bo nie jesteśmy wszak chuliganerią, podpisuje swojego posta swoim nazwiskiem, i oczekuję, podobnej odwagi od wszystkich "ludzi mediów".
odpowiedź