SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Mariusz Cieślik pożegnał się z Trójką, puszczając piosenkę Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój”

Z radiową Trójką pożegnał się dziennikarz Mariusz Cieślik. Na koniec swojej ostatniej audycji puścił piosenkę Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój”, po której wygranej w Liście Przebojów Trójki zaczęło się w stacji zamieszanie, w efekcie którego z rozgłośnią rozstało się kilkanaście osób.

Dołącz do dyskusji: Mariusz Cieślik pożegnał się z Trójką, puszczając piosenkę Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój”

48 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
pad
Na szczęście do towarzysza Czabańskiego nie dotarły żadne sygnały, że z Trójką coś złego się dzieje. Ja mu wierzę, w końcu osoby, które kilka dni temu chwaliły na potegę dzieła JP2 nie mogą kłamać.

sekretarz Wolski to potwierdza, to musi być prawda...
odpowiedź
User
xyz
No po prostu żenada. Kolaborant partii największego i najjaśniejszego z prezesów nagle się obudził? A nie jest on przypadkiem tzw. dobrozmianowcem, czyli jednym z tych, których nasza jedyna i wspaniała partia wysłała w celu dewastacji tego niezwykłego, jedynego w swoim rodzaju radia? Panie cieślik (mała litera nieprzypadkowa), jaką nagrodę przewidzieli dla pana pisowscy mocodawcy? Niech się pan przyzna, że zagrał pan ten utwór na rozkaz partyjnej egzekutywy, żeby udowodnić, że żadnej cenzury nie ma. Z resztą p. kowalczewski (mała litera jak wyżej) użył tego faktu na komisji senackiej jako argumentu na poparcie tezy o braku cenzury. Zwykła ustawka...
odpowiedź
User
xyz
No po prostu żenada. Kolaborant partii największego i najjaśniejszego z prezesów nagle się obudził? A nie jest on przypadkiem tzw. dobrozmianowcem, czyli jednym z tych, których nasza jedyna i wspaniała partia wysłała w celu dewastacji tego niezwykłego, jedynego w swoim rodzaju radia? Panie cieślik (mała litera nieprzypadkowa), jaką nagrodę przewidzieli dla pana pisowscy mocodawcy? Niech się pan przyzna, że zagrał pan ten utwór na rozkaz partyjnej egzekutywy, żeby udowodnić, że żadnej cenzury nie ma. Z resztą p. kowalczewski (mała litera jak wyżej) użył tego faktu na komisji senackiej jako argumentu na poparcie tezy o braku cenzury. Zwykła ustawka...
odpowiedź