SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Za Wojciechem Mannem z Trójką pożegna się część słuchaczy. „To koniec pewnej epoki”

Po odejściu Wojciecha Manna z Trójki więcej jest pytań niż odpowiedzi. Polskie Radio nie informuje, w jakim trybie odchodzi dziennikarz ani co będzie z audycjami, które prowadził. - Przestałem znajdować siły na bronienie skraweczka, w którym swobodnie się czułem - skomentował Mann. - Ta stacja żyła w pewnej bańce: bańce słuchaczy-przyjaciół.  Z każdym odchodzącym dziennikarzem to audytorium, niestety się kurczy - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Sławomir Zieliński, były dyrektor Trójki. - Na pewno koniec pewnej epoki. Trójka na pewno nie będzie już taka, jak kiedyś - dodaje Magdalena Jethon.

Dołącz do dyskusji: Za Wojciechem Mannem z Trójką pożegna się część słuchaczy. „To koniec pewnej epoki”

145 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Opcjonalny
Jednostronny tekst z opiniami z jednej strony barykady. Mann, który przyszedł do PR za Gomułki nigdy nie zaprotestował gdy komuna strzelał do Robotników, a teraz udaje męczennika rżąda PiS. Jego dawno nie powinno być w przestrzeni publicznej. Zresztą ile jest wart na Wolnym Rynku zweryfikowało jego Radio Kolor, które splajtowały. A takich Orłoś ów bez których miały się skończyć Media Publicznych nie został nawet w telewizji osiedlowej Nova

Stary, beznadziejny pisior. Lepiej kup tonę mąki, zanim cię korona dopadnie.
odpowiedź
User
PiSarro
Słuchalność pewnie na krótko wzrośnie. Może to makiaweliczny plan pani prezes, zarządzać słuchalnością przez skandale?

Proponuję pisać grzeczne maile, wzywające do natychmiastowego odejścia: agnieszka.kaminska@polskieradio.pl
odpowiedź
User
m
No właśnie - bańka słuchaczy-przyjaciół... Starzejące się trójkowe gwiazdy nie zachęciły młodego pokolenia do zainteresowania, zauroczenia się PR3, a młodych dziennikarzy jest tam jak na lekarstwo. Więc stacja stała się "geriatryczną", bo młodziaki wolą posłuchać muzyki prezentowanej przez ich rówieśnika a nie starszego, 70-letniego dziadka, którego z wyglądu też nie za bardzo kojarzą.
odpowiedź