SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Za Wojciechem Mannem z Trójką pożegna się część słuchaczy. „To koniec pewnej epoki”

Po odejściu Wojciecha Manna z Trójki więcej jest pytań niż odpowiedzi. Polskie Radio nie informuje, w jakim trybie odchodzi dziennikarz ani co będzie z audycjami, które prowadził. - Przestałem znajdować siły na bronienie skraweczka, w którym swobodnie się czułem - skomentował Mann. - Ta stacja żyła w pewnej bańce: bańce słuchaczy-przyjaciół.  Z każdym odchodzącym dziennikarzem to audytorium, niestety się kurczy - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Sławomir Zieliński, były dyrektor Trójki. - Na pewno koniec pewnej epoki. Trójka na pewno nie będzie już taka, jak kiedyś - dodaje Magdalena Jethon.

Dołącz do dyskusji: Za Wojciechem Mannem z Trójką pożegna się część słuchaczy. „To koniec pewnej epoki”

145 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
szau pau

Człowieku radziecki zatrzymałeś się swoim pługiem w środku pola i twoja baba mówi: kup se konia. A więc podpowiadam: sowieto kup se konia i do niego mów

Dowcip na poziomie tego z Neandertalczykiem.... żałosny. Podejrzewam, że jesteś nawet przeciwny zamknięciu szkół, bo to obecny rząd wprowadził. A świat jest taki piękny bez mieszania polityki do każdego możliwego tematu.


Co tam bełkoces Australopiteku? 14 i 15 amerytura juz wypłacona? bo ochrona zdrowia zipie i dyszy gdy machina propagandowa reżymu trolliborskiego ma się jak pączek we pjerdolonym masle
odpowiedź
User
k.matołek

"Żymianie" - o ja prdle... Dlaczego wszystkie pisofile mają kłopoty z ortografią i wysławianiem się..?

No i nie zrozumiałeś. Ale TVN Ci tego nie wytłumaczy...

o ja nie mogę Żymianie przez ż tak jest w pis słowniku? :)))))))))))))))))))))))))))))
odpowiedź
User
haha
Będę tęsknił jak za Orłosiem. I pozdrawiam wszystkich „kulturalnych inaczej” wyzywających ludzi od pisiorów etc. Słoma jednak z butów wychodzi...
Pisior to nie wyzwisko. To stan umysłu, przystosowanego do umiłowania tandety. Pisior to człowieczek, który cieszy się z psucia tego, co dobre, zastępowania wartościowego śmieciem, osiągającego stan szczęśliwości dzięki byle czemu, a cierpiącego, gdy otacza go piękno. Cierpienie powodowane kontrastem między pięknem, dobrem a tym, co się samemu sobą reprezentuje. Mam nadzieję, że pomogłem zrozumieć.


W takim razie jak nazwać sympatyków haniebnej platformy? :))
odpowiedź