SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Nowy format sklepów Żabki. Oferuje ograniczony asortyment

Sieć Żabka, posiadająca ponad 9 tys. placówek sklepowych, przygotowała kolejny format sklepów  - wyspy handlowe, które zaczynają być otwierane w centrach handlowych. Oferują one ograniczony asortyment - klient może w nich bez stania w kolejce kupić kawę, ciastko lub ciepłą przekąskę.

Dołącz do dyskusji: Nowy format sklepów Żabki. Oferuje ograniczony asortyment

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kd
Ostatnio kupiłem w Żabce colę zero 1,5 litra. Cena: 9,50. W małych sklepikach tak nie łupiono klienta. No ale od kiedy do władzy doszedł PiS małe sklepiki w mojej okolicy zaczęły znikać i dzisiaj innych niż Żabka już nie ma.
odpowiedź
User
gfds
Inwazja, wrez plaga, Żab w Polsce zabija mały handel, ktory normalnie jest miejscem dla małych producentów, mleczarń masarni, małych piekarni, itd. One nie wyprodukują dla 4000 dyskontów danej sieci czy dla 9 tys Zab, Żaby maja identyczny asortyment, w calej Polsce sa same pierogi, identyczne mrozone pieczywo, identyczne słodycze, itd. Rozejrzyjcie sie, stojac przy jednej Zabie mozecie zobaczyc dwie lub trzy nastepne w zasiegu wzroku! Ta plaga wymusza zadowalanie sie przemysłową żywnością, mrożonym pieczywem,. Owoce i warzywa sa tam w cenie zlota i sluza chyba tylko jako dekoracja.

Przypomnijcie sobie jaka rozmaitość oferuje mały hadel we Włoszech - w mikro lokalach znajdzie sie wszystko: ktos piecze pizze na wynos, ktos ma masarnie z mortadela itp od rzemieślników, inny - sery, itp.. Tak powstaja miejsca pracy nie tylko dla sprzedawcy, ale dla rolników i małych przetwórców, gdzie jakość jest najważniejszym kryterium a nie "wieczysta trwałość" jedzenia w plastiku.

Polacy staja sie śmierciożercami. A potem medialna mantra, ze polskie dzieci tyja najszybciej w Europie. Skoro dookoła tylko żywność przemysłowa, zwykle bardzo niskiej jakości, zwykle z dyskontu, to coz... Mali Włosi, Niemcy i Hiszpanie nie maja komputerów ani tabletów? Cały dzień wiszą na trzepaku?
odpowiedź
User
Mario
I co, hotdogi będą smażyć na środku galerii zmrodząc tym syfem całą okolicę (bo wyciągu nad grillem to tam nie widzę)? No super pomysł, taki od idiotów dla idiotów.
odpowiedź