Zalando żegna stereotypy w kampanii "Goodbye stereotypes. Hello Zerotypes"

cóż goodbye zalando. sprzedawanie szmat i ideologie raczej nie idą w parze. Jedni od mebli już mieli małą czkawkę. Zamiast wydawać kasę na bzdurne kampanie reklamowe, żeby nie płacić podatków, uczciwiej byłoby te podatki zapłacić lub ludziom pensje podnieść i nie otwierać magazynów w strefach ekonomicznych, żeby nie płacić podatku i wyżebrywać kasę od państwa na budowę....

Klasyczny przekaz: "kupujcie a będziecie wyswobodzeni i wolni" dla wyzwolonych inaczej...

cóż goodbye zalando. sprzedawanie szmat i ideologie raczej nie idą w parze. Jedni od mebli już mieli małą czkawkę. Zamiast wydawać kasę na bzdurne kampanie reklamowe, żeby nie płacić podatków, uczciwiej byłoby te podatki zapłacić lub ludziom pensje podnieść i nie otwierać magazynów w strefach ekonomicznych, żeby nie płacić podatku i wyżebrywać kasę od państwa na budowę....

obiło mi się o uszy, że strefa ekonomiczna daje zwolnienie z podatku dochodowego dla inwestora na 10 LAT plus dotację na budowę z rządu w wysokości jakichś 100 MILIONÓW ZŁ. Średni koszt takiej inwestycji (budowa, maszyny itp) to 200-300 MILIONÓW ZŁ. Kto za to płaci jak nie MY? I jeszcze płaczą miska ryżu, i ściągają cudzych... Później za utrzymanie zakładu w strefie można wydłużyć zwolnienie z podatku dochodowego. makarony z fiata się o to wykłócali ostatnio. Było w mediach nawet.