Festiwal w Opolu oglądało 2,24 mln widzów. Kurski: trend odbudowy siły i znaczenia TVP

Panie n, to jest festiwal a nie transmisja z domu kultury na jedną kamerę i jeden rysunek.......

Dzieki za uswiadomienie inaczej bym sie nie domyslil. Jakos publicznosc siedzi podczas koncertów na swoich miejscach, nie na karuzeli jak musza ci przed telewizorem. W tym roku to była przesada. Ewidetnie nikt tego chaosu realizacyjnego nie ogarnial, nawet same sylwetki w pewnych ujeciach wygladaly groteskowo. Nie wszystko co na papierze moze sie zdawac dobre jest strawne i odpowiednie w TV. A co do 5h paska pozdrowien SMS, to widza polskiego tak TVP traktuje, zasmiecajac ekran, swoja glowna antene byle czym. Na takiej Eurowizji dla dzieci na pewno pozdrowien SMS nie bedzie bo dostana odgórne przekazy i powazne EBU na takie jarmarczne rzeczy na pewno nie pozwoli. W ogladalnosci tez widac ze niestety niewiele z Opola zostaje i radosci z niego coraz mniej,

Panie n, to jest festiwal a nie transmisja z domu kultury na jedną kamerę i jeden rysunek.......

Dzieki za uswiadomienie inaczej bym sie nie domyslil. Jakos publicznosc siedzi podczas koncertów na swoich miejscach, nie na karuzeli jak musza ci przed telewizorem. W tym roku to była przesada. Ewidetnie nikt tego chaosu realizacyjnego nie ogarnial, nawet same sylwetki w pewnych ujeciach wygladaly groteskowo. Nie wszystko co na papierze moze sie zdawac dobre jest strawne i odpowiednie w TV. A co do 5h paska pozdrowien SMS, to widza polskiego tak TVP traktuje, zasmiecajac ekran, swoja glowna antene byle czym. Na takiej Eurowizji dla dzieci na pewno pozdrowien SMS nie bedzie bo dostana odgórne przekazy i powazne EBU na takie jarmarczne rzeczy na pewno nie pozwoli. W ogladalnosci tez widac ze niestety niewiele z Opola zostaje i radosci z niego coraz mniej,

znajomi byli zachwyceni

Jak zawsze trzeci dzień festiwalu w Opolu był najciekawszy i najlepszy. Na uwagę zasługują debiuty gdzie mnie osobiście podobała się Aleksandra Nykiel. Premiery takie sobie z małymi wyjątkami na plus. Natomiast praca kamer na festiwalu to porażka,artysta na scenie ,a my oglądamy sponsorów i czapeczki z parasolkami i ujęcia nie wiadomo czego. Nooo ale jak przeczytałem że reżyserem widowiska jest ta sama osoba co odpowiadała za występ na Eurowizji to było wszystko jasne. I tak sobie myślę słuchałem debiutantów , Sarsy,Natalii Nykiel,Darii Zawiałow,czy Sylwii Grzeszczak ,Marcina Sójki i gdyby wysłać ich na Eurowizję to i tak ich wokalny talent na nic się przyda przy takiej reżyserii występu. Czas pomyśleć TVP o świeżym powiewie ludzi młodych. A mamy potencjał. Zresztą rok temu pisałem to samo i dodałem,że za rok bez zmian nic nie zdziałamy.