SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Adrian reklamami z Anną Grodzką zyska tabloidowy rozgłos i sprawdzi tolerancję na kontrowersje (opinie)

Firmie Adrian na pewno nie można odmówić ani konsekwencji w budowaniu długofalowej strategii ani odwagi w podejmowaniu wrażliwych społecznie tematów. I choć każdej reklamie towarzyszy przekaz społeczny, to amatorszczyzna i niestaranność wykonania layoutów zbliża całą kampanię do lokalnego „freak show” - nową kampanię rajstop Adrian, z udziałem Anny Grodzkiej, oceniają dla Wirtualnemedia.pl Anna Bober, Filip Iwański, Bartosz Piński, Marcin Kalkhoff, Witold Koroblewki.

Dołącz do dyskusji: Adrian reklamami z Anną Grodzką zyska tabloidowy rozgłos i sprawdzi tolerancję na kontrowersje (opinie)

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
TransBis
Hmm, do tej pory Adrian wykorzystywał w reklamach tylko kobiety, teraz zdecydowali się na pierwszego mężczyznę, hmm, ciekawy ruch
A jak tu wykonać u niego... aborcję?
odpowiedź
User
Kors
Ja bardzo proszę nie wrzucać ludzi od sojowego latte do lewicy. Nie mają z nią nic wspólnego. Lewica to szeroki nurt społeczny, socjalistyczny. To nie przebieranki i brednie. Lewica ma wspierać społeczeństwo, minimalizować negatywny wpływ kapitalizmu na pracę lub warunki mieszkaniowe. Sojowe latte to uzurpatorstwo. Co do Grodzkiej. Cóż. Transwestyci lub transseksualiści także noszą rajstopy. Tak jak i jeżdżą samochodami, jedzą prowiant, piją kawę itp. Cóż więc za różnica kto to reklamuje? Cichopek reklamowała diety odchudzające nie mając o nich pojęcia. Mucha reklamowała wszystko. Czy w XXI wieku nadal musimy oceniać kogoś przez pryzmat jego "ja"? Rozumiem, można potępiać i nie tolerować kogoś kto wyrządza krzywdę innej osobie. Natomiast komentarze pt. "obrzydliwe, rzygi" są co najmniej żenujące. Pomyślcie sobie, że o każdym z nas tak mogłaby pomyśleć przynajmniej połowa odbiorców. W tej reklamie nie ma niczego obrzydliwego. Nie widzę różnicy między Grodzką, a babami które widuję w autobusach. Zrozumcie wreszcie, że Steczkowska ma gdzieś jakieś rajstopy formy Adrian. Te produkty noszą baby które wyglądają jak Grodzka. Wiem, że urodziły się kobietami, ale wizualnie są takie same.
A ty, człowieku od mieszania lewicy z sojowym latte. Poczytaj sobie choćby Marksa i nie wciskaj kitu że P.O.-wczyki to lewica, a już nie daj boże komuna.
odpowiedź
User
dziennikarzekoronastworzenia
Wczoraj umieściłem tu następujący, najwyraźniej nie do przełknięcia dla redakcji, komentarz: "14 komentarzy, z tego jeden poztywny. Dobitny przykład mizerii intelektualnej środowiska dziennikarskiego". Podsumowując: komentarze o tym, że widok Anny Grodzkiej doprowadza kogoś do wymiotów są dozwolone, ale przytyk do środowiska już nie.
odpowiedź