SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agora chce przejąć resztę Eurozetu najpóźniej w 2024 r. Nie będzie łączenia stacji

Agora zakłada, że do końca 2024 roku (a według ambitnego planu, nawet do końca tego) przejmie pozostałe 49 proc. udziałów Eurozetu - zapowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl prezes spółki Bartosz Hojka. Zakup będzie zrealizowany przy pomocy kapitału zewnętrznego.

Dołącz do dyskusji: Agora chce przejąć resztę Eurozetu najpóźniej w 2024 r. Nie będzie łączenia stacji

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
MCMLXXXV
Ja go nie lubię za to co zrobił z RMF MAXX (kopia głównego RMF-u). Rozumiem oburzenie, ale grożenie zatruciem jest już grubą przesadą.

Przepraszam za co tu napisałem, ale Adama Czerwińskiego uważam za takiego samego szkodnika w eterze jak Roberta Kozyrę, który do 2009 roku był dyrektorem muzycznym Radia Zet. Widać daję się ponosić prymitywnej ruskiej barbarzyńskiej mentalności, która ma tendencję do fizycznej eliminacji nielubianych osób. Zdaje się że Wołodia P. miał na mnie zbyt silny wpływ.
odpowiedź
User
Eryk
Ja go nie lubię za to co zrobił z RMF MAXX (kopia głównego RMF-u). Rozumiem oburzenie, ale grożenie zatruciem jest już grubą przesadą.

Przepraszam za co tu napisałem, ale Adama Czerwińskiego uważam za takiego samego szkodnika w eterze jak Roberta Kozyrę, który do 2009 roku był dyrektorem muzycznym Radia Zet. Widać daję się ponosić prymitywnej ruskiej barbarzyńskiej mentalności, która ma tendencję do fizycznej eliminacji nielubianych osób. Zdaje się że Wołodia P. miał na mnie zbyt silny wpływ.


Robert Kozyra nigdy nie był dyrektorem muzycznym Radia Zet, filozofie
odpowiedź
User
A
Kluczowe będzie utrzymanie zysków. Zobaczymy jak zadziała nowa oferta reklamowa. Tak czy inaczej inflacja wynosi 18% i nie można się spodziewać że obecny poziom płac może się utrzymać. Oczywiście można zatrudnić nowe osoby. O jeszcze niższych kwalifikacjach ale i oczekiwaniach. Efekt będzie oczywisty. A cel nie zostanie osiągnięty.
odpowiedź